Wczoraj zamontowałem zestaw BOSE. Zaimplementowałem wiązkę do instalacji samochodu. Dorobiłem stałe +12V na bezpieczniku 20A ze skrzynki do wzmacniacza tak jak na schemacie, podłączyłem głośniki i cisza jak makiem :/ Podejrzewam uszkodzony wzmacniacz. Tutaj wielkiej filozofii nie ma.
Macie jakieś pomysły?
Wszystko wewnątrz auta z lewej strony mam rozgrzebane, ale to nie powinno mieć wpływu jak mniemam. Kiera zdjęta, zegary, infocenter, dosłownie wszystko łącznie z deską rozdzielczą tylko radio wpiąłem oczywiście z anteną i wiązką elektryczną. Podłączony głośnik Pioniera pod wyjście audio (ISO) w samym radiu gra bardzo dobrze.
Podpinając głośnik w złącze we wzmacniaczu we wszystkich parach przewodów idących z radia jest poprawnie odtwarzany dźwięk! Wchodzi na to, że wzmak nie puszcza go dalej na głośniki w drzwiach.
Jest jeden przewód nie uwzględniony na schemacie, mianowicie cienki "szaro-zielony HV"