Witam serdecznie wszystkich. Moja alfa ostatnimi czasy była trochę zmulona a silnik nie chciał się wkręcać powyżej 5500 rpm. Wyczytałem na forum że jest to prawdopodobnie wina przepływomierza. Wraz z autem dostałem od poprzedniego właściciela oryginalny przepływomierz który on wymienił ze względu na to że silnik nie chciał współpracować z gazem. Zamontowałem go wczoraj i od razu poczułem różnicę. Kręci się do czerwonego pola przyspiesza prawie 2x szybciej. Problem w tym ze po chwili pojawił się błąd przepływomierza po skasowaniu go wyrzuca błąd od razu. Czyli teraz prawdopodobnie działa tak jakby kostka była w ogóle odpięta. Znalazłem używkę u siebie na miejscu za 45 zł. Pytanie czy warto taki przepływomierz zakupić czy efekt będzie ten sam jak przy tym na którym samochód mulił. Dodam jeszcze że ten który wyrzuca mi błąd ma numer 0 281 002 309 i prawdopodobnie taki powinien być, a ten drugi 0 280 218 019.