Witam. Wczoraj na światłach zaczęła mi mrygac kontrolka oleju i zaśmierdziało olejem. Po dodaniu gazu kontrolka gasnie, i tak już buło około 11km, tyle miałem do domu. Trochę czytałem na ten temat i wychodzi na to że coś dzieje się z ciśnieniem oleju i szykuje się na wymianę pompy. Ale może coś poradzicie przed wstawieniem na warsztat, może mrygajaca kontrolka na wolnych obrotach wskazuję też na coś innego. Wspomnę że na zimnym silniku nic nie mryga. Może wpływ miał poziom oleju bo trochę rano dolalem. Jakieś sugestie?????