Witajcie,
mam problem z nietypowym drganiem. Drgania występują przy prędkościach od 80km/h w górę. Czuć je wyraźnie jak by od lewej strony z przodu. Problem jest taki, że nie występują one zawsze... Czasem można jechać 2h, i nic a czasem zdarzaj sie non stop. Nie znalazłem wspólnego mianownika jedynie poza tym, że zwykle pojawiają się od momentu włożenia 5/6 biegu. Co istotne drgania ustępują jak znacznie zwolnię do 30/40km/h i czasem wracają, a czasem nie jak by w tym samym momencie. Drgania przenoszą się rónież na hamulce tzn. trzepoce całym układem hamulcowym - a gdy ich nie ma, hamuje bez problemu.
Auto było już u kilku mechaników, którzy nic nie wymyślili - wszystkie podzespoły są OK. Może Alfaholicy mają jakiś pomysł?
Zastnawiam się nad wymianą całej półosi przedniej od strony kierowcy. Ale teoretycznie mechanicy twierdzą, że obecna jest w porządku.