Witam wszystkich mój samochód to Alfa 156 1.9 jtd 115 km. Od około 3 lat męczy mnie nieregularne sztukanie chrabotanie z okolic prawej strony gdy jest zimno na dworze. Mianowicie ostatnio odpalam samochód i jest cisza, więc jadę, po najechaniu na nierówność prawym kołem ( dołek górka) zaczęło coś nieregularnie stukać wcisnąłem sprzęgło odpuściłem gaz to przestało, więc na wciśniętym sprzegle dodałem lekko gazu żeby wszedł na obroty i stuka znowu. Dodam że na postoju też nie raz mam takie stukanie bardziej chrobotanie tak jakby jakiś plastik wpadał w rezonans. Jak się trochę przejadę czyli jak się silnik rozgrzeje albo jak jest ciepło na dworze to tych objawów nie ma.Już mi ręce opadają nie mam pojęcia co to może być. Może ktoś spotkał się z czymś takim? Moze napinacz, rolka prowadzaca?