Miękki pedał hamulca po regeneracji zacisku

[ddamianekk]

Własnie tak było, ktoś kto się przesiadł z innego samochodu do mojej Alfy to zęby w kierownicy .
Mimo odpowietrzenia ciśnieniowego brak efektu, było to bez sensu bo nawet jedna bańka powietrza nie wyleciała tylko od początku sam płyn.
To co pisałem wyżej o tylnej tarczy hamulcowej tez się nie zmieniło, klocek od wewnętrznej strony tarczy jest praktycznie o fabrycznej grubości a tarcza jest wytarta tylko po środku na promieniu +/- 1cm. Mam zamiar kupić nową, bo szlifować domowym sposobem czy też dać na toczenie to gra nie warta świeczki jest.

[alfa159peeter]

Kolega pisze że zregenerował zacisk hamulcowy bo tarcza z jednej strony była zardzewiała i klocek tylko małym fragmentem z wewnętrznej strony pracował na tarczy ale tyko z jednej strony tarczy tak ? druga strona była ok ? Jeśli tak to zacisk pracuje i prowadnice tez tylko klocek stoi i raczej nie zacisk był przyczyna problemu tylko zapieczony wewnętrzny klocek w jarzmie. jakby zacisk stał to w wiekszości przypadkow blokuje hamulec i przegrzewa się tarcza i klocki. No i dochodzi kwestia regeneracji zacisku i montazu go na zardzewiałej starej tarczy. Gdzie tu sens i logika? Ta tarcza i kocki, jarzmo było chociaż zdemontowane wyczyszczone i zmontowane z powrotem czy tylko zdjety zacisk i zalożony stare elementy ?

[ddamianekk]

Kolega pisze że zregenerował zacisk hamulcowy bo tarcza z jednej strony była zardzewiała i klocek tylko małym fragmentem z wewnętrznej strony pracował na tarczy ale tyko z jednej strony tarczy tak ?

Tak od strony zewnętrznej tarcza była ok.

jakby zacisk stał to w wiekszości przypadkow blokuje hamulec i przegrzewa się tarcza i klocki.

jarzmo było chociaż zdemontowane wyczyszczone

Tarcza się grzała, klocek piszczał dlatego w pierwszej kolejności wyczyściłem jarzmo oraz prowadnice klocków, piszczenie ustało grzanie nie koniecznie dlatego wziąłem się za regenerację zacisku.

Tłoczek był lekko zapieczony i uszczelnienie wytarte więc miało sens to co zrobiłem.
Jedyny błąd to założenie tego na starej tarczy.

[alfa159peeter]

No i tak wypadało by od początku napisać w poście co i jak było zrobione i była by szybka odpowiedz. zmień tarcze i klocki ale tylko i wyłącznie z obydwu stron i będzie działać o ile zacisk był prawidłowo złożony przy regeneracji. A teraz jest miękki pedał bo oczyszczając wszystko przy montażu klocek ma pewnie sporo luzu zanim dociśnie się do rdzy na tarczy, no i zacisk chodzi lżej i bardziej odsuwa tłoczek przy odpuszczaniu hamulca.

[ddamianekk]

A teraz jest miękki pedał bo oczyszczając wszystko przy montażu klocek ma pewnie sporo luzu zanim dociśnie się do rdzy na tarczy, no i zacisk chodzi lżej i bardziej odsuwa tłoczek przy odpuszczaniu hamulca.

Klocek nie ma wcale sporo luzu jak to napisałeś bo przylega do tarczy bardzo dobrze, mogę jutro zmierzyć szczelinomierzem ile tam jest dokładnie, rdzy też nie ma tam tyle ile sobie pewnie wyobrażasz bo wytarcie jest praktycznie nie wyczuwalne pod palcem, więc bawiąc się w pomiary wyjdą pewnie setne mm.
Z tym, że zacisk lżej pracuje to mogę się zgodzić jednak to nadal nie tłumaczy miękkiego pedału.
Wymienię tarcze i klocki zobaczymy co będzie wtedy ale to trochę potrwa zanim klocki dobrze się dotrą.

[alfa159peeter]

Klocek nie ma wcale sporo luzu jak to napisałeś bo przylega do tarczy bardzo dobrze, mogę jutro zmierzyć szczelinomierzem ile tam jest dokładnie, rdzy też nie ma tam tyle ile sobie pewnie wyobrażasz bo wytarcie jest praktycznie nie wyczuwalne pod palcem, więc bawiąc się w pomiary wyjdą pewnie setne mm.
Z tym, że zacisk lżej pracuje to mogę się zgodzić jednak to nadal nie tłumaczy miękkiego pedału.
Wymienię tarcze i klocki zobaczymy co będzie wtedy ale to trochę potrwa zanim klocki dobrze się dotrą.

Chciałem pomoc ale kolega widze lubi zabawe w chybil trafil zamiast zrobic raz a porzadnie. Zycze powodzenia w naprawie. pozdrawiam .

[ddamianekk]

Chciałem pomoc

Bardzo dziękuję i szanuję jednak ciekaw jestem czy wypowiesz się w temacie gdy po zmianie tarcz i klocków będzie nadal to samo, Pozdrawiam.

Udało mi się wreszcie znaleźć czas na wymianę tarcz oraz klocków ale przyznam szczerze, że efekt jak na razie mizerny.
Poczekamy aż się to "dotrze" chociaz to całe docieranie to trochę dziwne jak dla mnie bo po wymianie tarcz i klocków na nowe, hamulce powinny być jak "żyleta".