Witam
Kolejny problem z alfą, ale co się dziwić w końcu 21 lat na karku.
Mam problem z grzejącym się kołem prawym tylnym, po dłuższej trasie koło aż parzy i bucha od niego gorącem, po krótkiej przejażdżce (6km) już tarcza jest gorąca, wymienione zostały linki hamulca ręcznego na nowe, zacisk nowy, prowadnice nowe + gumki nowe, klocki miesięczne zostały, wymiana była przeprowadzana u mechanika z odpowietrzaniem.
Wczoraj poluzowałem linkę ręcznego tak że łapie dopiero na 8-smy ząbek na max ale nadal ta sama sytuacja (wcześniej łapał na 4 na max)
Ktoś może miał taki przypadek?
Co jeszcze może być przyczyną?