Napisał
AdamKarlino
Kolego, nie ma możliwości zapowietrzenia układu, w którym panuje nadciśnienie. Według mnie, to nie wiem jak ogromną dziurę musiałbyś mieć, żeby tyle spalin uleciało, że sonda głupieje. Objawiałoby się to i tak kuleniem obrotów, a nie niemożnością uruchomienia silnika. Jeśli nawet te spaliny ulatują, to sonda podaje info o zbyt małej ilości tlenu w spalinach. Więc zmniejsza dawkę paliwa. Nawet jeśli zgaśnie silnik z tego powodu, to powinen odpalić bez problemów.
Ale to spróbuj ten wydech połatać, może coś pomoże. Mechanika czasami jest nieprzewidywalna.