Siemka koledzy...
Mam pytanko ile mniej więcej wyszedł by koszt przekładki 156 lub ogólnie standardowego woziku po 2003 - 2005??? Zrobił już ktoś takie coś kiedyś????
NIE PYTAM CZY SIE OPŁACA TYLKO O SREDNI KOSZT....
Czy musi to robić serwis - lub też zwykły mechanik?? Orientuje sie ktoś???
Mam tez na oku Brerke.... dobra sztuka za malinowy szmalec, ale nie wiem właśnie jak to z tym przełożeniem jest.... serwis czy mogę nawet ja później przegląd i WSIO - czy po takim czymś nie dostane blach i okładek???
Pozdrowionka....