Cześć. to moje pierwsze pytanie na tym forum. A więc mam takie pytanie co sądzicie o alfie 156 z silnikiem 2.5 v6 ? czy jest on wadliwy? Czy bedzie współpracował z instalacją gazową? A moze lepszy silnik 2.0?
Cześć. to moje pierwsze pytanie na tym forum. A więc mam takie pytanie co sądzicie o alfie 156 z silnikiem 2.5 v6 ? czy jest on wadliwy? Czy bedzie współpracował z instalacją gazową? A moze lepszy silnik 2.0?
to zależy od twojego portfela. Silnik 2,5 na pewno jest droższy w utrzymaniu i trzeba o niego dbać a nie ze mam 2,5 to tu było słowo powszechnie uznawane za obraźliwe rakieta,,
i więcej spali 2,5 niż 2.0
gaz sie da i współpracuje nawet nieźle jak wstawisz w niego sensowna instalacje,
inni na pewno więcej ci powiedzą ja mam nie długo swoja v6 to wiesz , ale jak dotąd po mimo tam drobnych jej wad i tak jestem zadowolony ze jeżdze Bella a nie oplem![]()
Ostatnio edytowane przez Superjahu007 ; 26-10-2009 o 15:29
Witam!!! Ja kupowalbym v6, popelnilem ten blad w mojej 166(2.0TS) Twin Spark to swietny silniczek, daje rade nawet w przypadku duzej 166 ale czasami brakuje tych 40KM. Samochody sa na benzyne lub ON a na gaz kuchenki, nie zabijaj sportowego charakteru alfy romeo(nie widzialem jeszce wyscigow samochodowych z autami zasilanymi gazem).
niby niema takich wyścigów. ale ja sie nią niebede ścigał tylko uzytkował na co dzien. na uczelnie, do pracy. czasem na jakąś wycieczke nad morze czy w góry. Z 2 strony pojawia sie pytanie po co mi taki duzy silnik jeśli niechce sie ścigać. Dla dzwięku, i mocy do wyprzedzenia ciężarówki. albo zeby nie mulił jak załaduje bagażnik i jeszcze 4 osoby. A gaz właśnie dla tego zeby oszczędzic.
wg mnie ( moge sie mylić ) to bardzo dobry silnik a jeżeli chcesz zagazować to podstawowa sprawa to nie oszczędzać na instalacji - wydać raz dużo ale mądrze i będziesz zadowolony
silniki V6 mozna powiedziec ze sa bezawaryjne. ja swoja alfinke mam poltora roku i jest ok. jedyne na co narzekam teraz to elektryka. cewki czy sonda, nie wiem. rozbiore to sie dowiem. poza tym nie ma syndromu wariatora jak TS, bo w Vce go nie ma. a czy gazowac? to juz Twoja decyzja, jakby ktos z instalacja LPG krecil sie kolo mojego auta, to zostalby zastrzelony na miejscu. pozdrawiam![]()
bija22 i Alfa156 V6 są powody do mruczenia
...i do płaczu
witaj...
kup sobie chlopaku disla i tez bedziesz szczesliwy...bo Ci na te studia nie starczy jak zaczniesz jezdzic v6...pozdrawiam
W V6 156 na 100km musisz liczyć jakieś 50-60zl lekko na 100km.. Czyli jak będziesz chciał pojechać do miasta oddalonego o jakieś 50 parę km to będziesz musiał zalać prawie 100zl. Bo na liczniku zaraz Ci się pokaże 150km a nie 100 i w baku będzie echoBo jeszcze do sklepu gdzieś podjedziesz itp
Na LPG ta sama wycieczka zamknie Ci się zawsze w połowie stawki
Czyli niecałe 30zl/100km średnio liczyć można i ostatecznie za te 50-60zl pojedziesz na taką samą wycieczkę i jeszcze Ci sporo zostanie
Dla porównania sprawnym TSem na LPG 100km zrobisz za 20-22zl, czyli powinno Ci wychodzić jakieś 10zl taniej niż w V6.. Albo inaczej, jazda na V6 jest prawie o połowę droższa niż jazda TSemPod warunkiem, że nie trafisz jedną z wielu TSowych skarbonek
![]()
Zobacz ile może kosztować zajechany egzemplaż TSa po 2001roku:
-Świece 8sztuk platynowych - 100zl najtańsze irydowe / 700zl rekomendowane
-Kable i cewki tylko w ASO ponad 100zl sztuka (4cewki+4kable)
-wariator z rozrządem i olejem ponad 1000zl a nawet prawie 1500zl
-termostat - 200
-przepływomierz jakieś 300-400zl
-sondy lambda: tu jest problem, bo sztuka kosztuje 350zl a pod autem znajdziesz 3 sondy i 3 katalizatory.. 3 sonda chyba jest mało potrzebna ale i tak 2 pierwsze kosztują 700zl
-zawieszenie 500-1000zl leciutko dobrze jest mieć w zanadrzu.. ale jak kupisz auto z wywalonymi wszystkimi elementami, to licząc części w najtańszych zamiennikach musisz zaczynać chyba od 2000zlA dodam, że jeśli nie wiesz jeszcze jak wyglądają wahacze i gumy stabilizatora to kupując 156 szybko się dowiesz
Do tego wszystkiego przeglądy, opłaty i paliwoMontaż sekwencji to również 2500zl. W przypadku V6 lekko ponad 3000zl.
V6 dla odmiany ma 6 świec i do tego nieco tańszych (200-300zl powinno starczyć na rekomendowane platyny , zamienniki się nie orientuję). Wariator Ci odpadnie, ale rozrząd i tak chyba sporo kosztujeReszta podobnie
Generalnie auto sprzed 2000roku może okazać się tańsze w utrzymaniu, bo te Euro3 pro ekologiczne mogą trącic mocniej kieszeń..
Aha i zapomniałem o najważniejszym laptop + kable do ECU samochodu i ECU gazowegoKable to około 100zl, a programy się znajdą
ps. Co do klekotów, to alfy robią je całkiem niezłe, ale też można się w niezłe bagno wpakować. I to nawet jeszcze głębsze niż w benzynie1.9 z Chipem będzie tanio i dobrze jeździć. 2.4 z chipem może zapierdzielać, ale już pali troszkę więcej.
Ale tutaj potrzeba już aby wypowiedział się posiadacz klekota ile i co kosztuje![]()
DolnySlask - Boleslawiec. Zgorzelec. Jelenia Gora
Chetnie Pomoge w zakresie:
AlfaDiag FiatEcuScan MultiEcuScan - diagnostyka
MPPS KWP2000 Galletto - zgrywanie map paliwa
STAG KME - instalacje LPG
Jeśli chodzi o porównanie 2.0TS a 2.5V6 to lepszym silnikiem jest 2.5. Fakt jest droższy w utrzymaniu ale takie są uroki. V6 są bardziej niezawodne ale kosztem spalania i ogólnych wymian typu paski itd
2.0TS
- silnik krokowy 700-800
- rozrząd z wariatorem i pompa wody ok 1000zł
- świece ngk 250-350zł
"Alfa chociaż mała prowokuje do zgwałcenia pierwszych stu stron kodeksu drogowego."
jest: 156 2.4 JTD 04r...
była: Gtv 2.0 Twin Spark Verde Tropico 96r...
W przypadku kolegi polecam 1.9JTD 8v + virus(czyli ze 140km)mam taki silnik to wiem,że sie nie psuje i mało pali i nawet w seri ze swoimi 105km z 4 osobami i bagazem sobie radzi jak malina :d....
Ps. Ten temat to chyba do tego działu:http://www.forum.alfaholicy.org/porady_przy_zakupie/