Witam.
Od dwóch dni nie mogę odpalić moja Alfe. ładowanie akumulatora nic nie dało. Pewnie ropa zamarzła w baku? Sa jakieś sierodki na odmrozenie paliwa ?
Prosze o Pomoc.
Pozdrawiam
Witam.
Od dwóch dni nie mogę odpalić moja Alfe. ładowanie akumulatora nic nie dało. Pewnie ropa zamarzła w baku? Sa jakieś sierodki na odmrozenie paliwa ?
Prosze o Pomoc.
Pozdrawiam
Ciepły garaż
zwykły ON + uszlachetniacz\depresator = Vervy i inne ściemy
this is my truth tell me yours
"Polityka została wymyślona po to, aby kłamstwo brzmiało jak prawda." G.Orwell
http://www.youtube.com/watch?v=liSxjtd16xQ - bastard
Racja.
Pytałem o ropę bo to podstawowe pytanie, ja przy -30* nie mogłem odpalić, potem się ociepliło, prawie wiosna się zrobiła -> -26* i poszła.. więc kwestia paliwa mogła być i u Ciebie. Ale przy -25* i jeszcze cieplej paliwo raczej żadne nie powinno zawinić oprócz tych niepewnych - dlatego pisałem..
Sprawdź jeszcze w jakim stanie masz akumulator - tak prowizorycznie.
Ja tez mam od dwoch dni gdy temperatura spadla w nocy do -20 stopni problem z odpalenie mojej Belli,mam autko juz prawie dwa lata i nigdy nic takiego sie nie dzialo!Akumulator ok,ladnie kreci i autko zapala ale po ok 1 min. gasnie i nie chce juz zapalic (jakby nie dostawalo paliwa),po przekreceniu zaplonu slychac takie dziwne buczenie w okolicach baku (to chyba pompa paliwa) i lipa!Dzisiaj po godzinie po tym jak podgrzalem lekko bak (delikatnie opalarka),uderzylem tez kilka razy reka w bak Alfa zapalila!Tankuje tylko i wylacznie Verve i nic innego!Dzisiaj dolalem przy tankowaniu dodatek ktory zapobiega wydzielaniu sie parafiny z oleju napedowego i zobaczymy jutro!Dzisiaj w mojej miescowosci w nocy ma byc -25 stopni-masakra!Dobrze ze mam urlop bo nie wiem jakbym dojechal do pracy!Jak myslicie czy to wina paliwa,przeciez to Verva?
Ostatnio edytowane przez danloo23 ; 26-01-2010 o 20:47
this is my truth tell me yours
"Polityka została wymyślona po to, aby kłamstwo brzmiało jak prawda." G.Orwell
http://www.youtube.com/watch?v=liSxjtd16xQ - bastard