Felgi 17 TOORA

[twardy]

Pomocy!

To moje felgi:
http://img121.imageshack.us/img121/1343/jakizawias.jpg

A tutaj od wewnątrz:
http://img64.imageshack.us/img64/1775/mojetoora.jpg

Numer felg: 60689246
Waga: 9800gr
Opcja: 439

A oto felga, którą przyznali mi do wymiany po kontakcie z dziurą:
http://img408.imageshack.us/img408/1...oszalozyli.jpg

Być może źle odczytuję, ale chyba jest to: 156084654

Nie ma na nich napisu TOORA i nie mają delikatnego przetłoczenia na wewnętrznej stronie.
Nie ma też "MADE IN ITALY" jest samo "IALY".
W serwisie w eperze jest informacja, że felgi były zastąpione w 2008r., ale co ciekawe jest jeszcze inny numer (końcówka 93). Na pudełkach jest również ...93. Pracownik tłumaczy się, że w zależności od lakierowania mogły być inne numery.

Tylko, że jest problem - te nowe ważą 10800 lub 10080gr - zapomniałem zanotować...

Co robić? Miałem fajne TOORA, a teraz nawet nie mam 100% pewności, że to oryginały, hmm

[sn00p]

A to takie ważne ?

[twardy]

bardzo

[dlugiwaw]

Wydaje mi się że to chińskie podróbki takie jak tu:
http://moto.allegro.pl/item991867795...i_17_5x98.html

[lubo89]

Niby te chińskie mają różne certyfikaty i w ogóle, ale jakość wykonania i materiał może się różnić. Może poszukaj używanej Toora albo jedynie pozostaje Ci zakup nowej felgi jeśli chcesz mieć oryginalny komplet.

[twardy]

Niby te chińskie mają różne certyfikaty i w ogóle, ale jakość wykonania i materiał może się różnić. Może poszukaj używanej Toora albo jedynie pozostaje Ci zakup nowej felgi jeśli chcesz mieć oryginalny komplet.

Ja robie bezgotówkowo w ASO...

[sn00p]

Jeśli ASO podesłało Ci tą felgę to ja bym się z nimi szarpał o oryginał ...
Tak jak mówisz - szkoda wartość auta obniżać, i tak sama leci na łeb

[dlugiwaw]

Zwróć uwagę czy jest wybite takie logo jak na zdjęciu jeśli tak to na 99% są to chińczyki http://img580.imageshack.us/img580/7043/9918677952.jpg

[twardy]

dlugiwaw --> widzę również bez tego logo: http://allegro.pl/item987498408_5x98...plet_4szt.html


Dzisiaj moja cierpliwość i uprzejmość i ratowanie dup się skończyły!

W podziękowaniu za wynegocjowanie naprawy na częściach oryginalnych, szacuję, że na sumę ok 20000zł jak nie lepiej, po zgłoszeniu wątpliwości co do felg dzisiaj na ramce tablicy rejestracyjnej ku moim oczom ukazał się pięknie wyskrobany napis: "HUJ".

Na dodatek osoba, która zawiozła moje szanowne 4 litery, bo nie mam przecież auta została wyproszona z serwisu, po tym jak się odezwała, że 1kg różnicy na osi może nieść za sobą konsekwencje jeśli chodzi elementy przeniesienia napędu.

Komuna i tyle! Na nieszczęście nie wiedzieli kim jest ta osoba i jego przełożony. Jeśli to kiedykolwiek przeczytają: pozdrawiam - na prawdę się starałem i nie chciałem popsuć naszych relacji. Nawet przez moment myślałem, żeby pójść Wam na rękę po tym jak Wasz pies porysował mi samochód, którego połowę trzeba teraz malować.
Pracownicy wzorowo - szef po prostu kompetencja 0/10 - najmądrzejszy.

FAP poinformowany, po weekendzie orzecznictwo szkód moralnych, utraty wartości pojazdu, sąd...
Pytałem - czy chcecie robić, bo jestem cholernie dokładną osobą!

Powodzonka - nikomu nie życzę podobnej sytuacji, bo nerwów trochę przy tym jest...

[WaWeR]

witaj,
pewnie na nie wiele Ci się to zda, ale te "nowe" to zamienniki jak to się "fachowo" nazywa orginalne TOORA mają, jak wspominał kolega wyżej, niewielkie logo wytłoczone na zewnętrznej krawędzi felgi. Dostałeś zamienniki, ponieważ firma TOORA, mająca zakład min. 30 km ode mnie - w Nisku, nie produkuje już felg od ładnych paru lat...
Jeśli w jakiś sposób Ci to pomoże - bo masz pewnie teraz większe problemy przez całą sytuację, to możesz do nich zadzwonić i zapytać, czy nie mają jeszcze jakiś pojedyńczych sztuk na magazynie. Wiem, że niektóre wzory mają...