Widzę, że to mój pierwszy dopiero post, więc z góry przepraszam jeśli wpierw nie przywitałem się w odpowiednim dziale. Tak więc "Czołem Alfoholicy", pierwszy post, pierwszy problem a mianowicie:
Jak zacząłem bawić się w wymiane żarówek w zegarach i pokretlach od nawiewu to wszystko szło dobrze, pięknie wszystko podłączyłem ( tylko zamiast żarówek w pokrętła, wrzuciłem LEDy ) i w momencie wciśnięcia przycisku ogrzewania tylnej szyby coś trzasło i powąchałem dość intensywny smrodek z dymem włącznie ekhm....
Więc tak, żarówki wkońcu świecą ale popsułem kilka innych rzeczy. Następująco:
- Zaświeciły się kontrolki poduszek - ta czerwona i pomarańczowa
- przestały działać kierunkowskazy + awaryjne (wymieniłem bezpiecznik - działa)
- przestała działać dmuchawa + kierunkowskazy ( o dziwo kierunki też) - wymiana kolejnego bezpiecznika pomogła
- nie działa przycisk ogrzewania tylnej szyby i wewnętrznego obiegu
Czyli podsumowując zostałem z następującymi problemami od dwóch przysisków (ogrzewania tylnej szyby i wewnętrznego obiegu) oraz palących się poduszek
Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki po lewej stronie od strony kierowcy, zarówno tą dolną jak i górną skrzynkę (w górnej był między innymi ten bezpiecznik odpowiadający za działanie kierunków i dmuchawy). Wszystkie bezpieczniki obecnie są tam całe. Co mogłem spaprać ? Ktoś spotkał się z takimi problemami ? Dodam, że mój zawód to nie "SYN" tatusia, więc finanse raczej ograniczone. Co radzicie ?
Z podpinaniem kabli to tam nie ma przeciez filozofii, ida raptem dwie wtyczki - tego nie dało się spartolić. Lampki właśnie od ogrzewania tylnej szyby i obiegu wew, sie nie świecą, przyciski jako takie działają ale po wciśnięciu ich totalnie nic się nie dzieje...
Pomocy