bagaznik na rowery 156 sw
witam, chciałbym przewieść 2 rowery na alfie i mam dylemat, czy rozglądać się za bagażnikiem dachowym (ponoć problem z montażem tematy z 'hyde parku "były poruszana) czy może na klapę?? z tym, że jeden rower, to "damka"...
przerabiał ktoś temat w swoim aucie?? wiem, że pewnie najrozsądniej to zamontować bagażnik na haku, ale ja takiego nie posiadam i nie zamierzam.
proszę o porady...
pozdrawiam
witam,
Jakiś miesiąc temu stałem przed podobnym dylematem. No może niedokładnie, bo ja wiedziałem, że u mnie musi być bagażnik na dach, kwestia dotyczyła jaki i przede wszystkim za ile. Skończyło się na 2 x najtańszy bagażnik kupiony w Decathlonie po 80 zł szt. Po zrobieniu ponad 2 tys km po Polsce, jakimś dziesięciokrotnym zakładaniu i zdejmowaniu rowerów (jeden rower to też damka) z dachu jestem bardzo zadowolony. Bagażniki mam zamontowane na oryginalnych belkach (tych w poprzek dachu) alfowskich i samo złożenie i instalacja ich minimalnie sprawnemu manualnie i posiadającemu ze dwa, o ile się nie mylę, klucze oczkowe lub płaskie nie sprawi żadnego problemu. Jeśli chodzi o samo zakładanie i zdejmowanie rowerów na/z dachu, to o ile nic Cię w krzyżu nie łupie i nie masz problemu z dźwignięciem swojego jednośladu na dach to też nie widzę większych przeciwskazań. Zamontowane poprawnie rowery są stabilne - mi nie udało się ich zrzucić z dachu mimo jazdy po naszych polskich, "rewelacyjnych" drogach
Jedyne minusy, który mi się nasuwają to oczywiście zwiększone zużycie paliwa związane z targaniem takiego żagla (nie sprawdzałem dokładnie, ale w mojej 1.9jtdm podejrzewam jakieś 0,5-1l/100km więcej), no i zwiększony hałas przy szybszej jeździe -powyżej 100km/h (co ciekawe - z samymi bagażnikami bez rowerów jest głośniej niż z nimi
pozdrawiam
kacper
dzięki wielkie, zatem powoli przekonuje się do bagażnika dachowego, tylko kupić oryginalny (np. projektowany przed giugiaro??) czy dedykowany do tego modelu?? czy jest to bez znaczenia? nie mam porównania...
pozdrawiam Paweł
Tylko na dach (na hak to jak już miejsca na dachu nie ma, albo jak się jest "włoskiego" wzrostuNapisał pajel
). Mniej się brudzą, dostęp do bagażnika i mniejsze opory powietrza. 156 nie jest jakimś SUV'em gdzie trzeba po drabince się wspinać aby założyć/zdjąć rower.
Musisz mieć belki bazowe (albo oryginały albo próbować czegoś niezależnych prod - ale np thule ma w ofercie tylko do sportwagona z relingami lub sedana, a do SW bez relingów nie ma)
Na to uchwyty rowerowe - tu już wybór jest spory. Ja polecam coś z Thule, nawet używane (ludzie często kupują, przewiozą kilka razy i sprzedają).
Mam SW bez relingów i kupiłem bazę intercars, którą mocuje się za te grzybki pod uszczelką.
Ja kupiłem ten + uchwyty thule tour
http://allegro.pl/item1138313588_bag...om_wrocla.html
i tu możesz sobie sprawdzić jak to wygląda
http://www.autocentrum.pl/awc/zullo/...omeo-156-2000/
dzięki wielkie za pomoc, zapewne skorzystampozdrawiam
Da się przewieść rower crossowy (rama 17 cali) w bagażniku albo na tylnej kanapie w 156 sedan. Ma to być jednorazowa przewózka. Oczywiście przednie koło odkręcę.
- - - Updated - - -
Zrobiłem profesjonalne pomiary
Włoski geniusz, włoska technologia, włoska pasja.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
