Kolego najpierw trzeba znaleźć tą kostkę od potencjometra może ona po prostu nie łączy.
Ja za nic nie wiem która to jest
Koledzy a Bella by jechała jeśli by kostka od potencjometra była cały czas wypięta. Bo dzisiaj zauważyłem nad pedałem sprzęgła jakiś wtyk do kostki...co to może być?
W moim przypadku okazało się ze winy był przepływomierz a samochód zachowywał się jak by wina leżała po stronie potencjometru, więc radzę odłączyć przepływomierz i sprawdzić czy przypadkiem to nie jego wina . Przynajmniej w jtd tak można z tego co mi wiadomo.
Z tego co ja wiem to jakby kostka była non stop wypięta, to by w ogóle nie reagował na gaz. Ja wreszcie zlokalizowałem swoją. Jak ją odpiąłem i dodawałem gazu nie było żadnej reakcji. Wyczyściłem ją i przyznam, że jest lepiej. Nie ma szarpania i samochód idzie równo. Kostka jest za schowkiem, trzeba wyjąć cały i wtedy się ukaże.Napisał Sewojtas
Kolego najpierw trzeba znaleźć tą kostkę od potencjometra może ona po prostu nie łączy.
Ja za nic nie wiem która to jest
Koledzy a Bella by jechała jeśli by kostka od potencjometra była cały czas wypięta. Bo dzisiaj zauważyłem nad pedałem sprzęgła jakiś wtyk do kostki...co to może być?
pzdr
Ja też już ja zlokalizowałem, latała sobie luźno i leżała za osłoną komputera.
Kostka wycięta i kabelki zlutowane, jak narazie wszystko smiga
POZDRO
Wie ktoś może gdzie znajduje się ta kostka w AR 156 2.4 JTD 2001r? Wczoraj zdemontowałem schowek, osłonę komputera i nic nie znalazłem, była co prawda biała kostka z pięcioma przewodami w jednym rzędzie i jednym przewodem w drugim rzędzie, ale odłączyłem ją i gaz dalej działał, nic innego nie znalazłem.
Kolego musisz szukać napewno jest tam... może być ona owinięta w taką ciemno siwą niby gąbkę, jak się nie mylę na dole są 4 kable a u góry dwa, przynajmniej u mnie w 1.9 tak było
Miałem podobnie jak Ty.
Z pomocą forumowiczów udało mi się zlutować na stałe wspomnianą kostkę lecz niczego to nie dało.
Pomogło mi popryskanie na potencjomatr środkiem KONTAKT - kosztuje kilka złociszy.
Kupisz go w każdym motoryzacyjnym czy jakimś TESCO.
Jak się schylisz to zobaczysz, że pedał gazu jest połączony z czymś w kształcie walca.
Macając ręką znajdziesz tam kostkę z kablami i tam właśnie wypsikałem z pół puszki środka.
Efekt?
Pomogło
Jakie miałeś objawy? Ja wczoraj psikałem na potencjometr sprejem do czyszczenia potencjometrów, w miejscu gdzie wychodzi z niego taka dźwignia, ale czy coś weszło do środka to nie wiem. Z potencjometru wychodzi kilka przewodów, kostki żadnej tam nie namacałem, tam właśnie psikałeś?Miałem podobnie jak Ty.
Z pomocą forumowiczów udało mi się zlutować na stałe wspomnianą kostkę lecz niczego to nie dało.
Pomogło mi popryskanie na potencjomatr środkiem KONTAKT - kosztuje kilka złociszy.
Kupisz go w każdym motoryzacyjnym czy jakimś TESCO.
Jak się schylisz to zobaczysz, że pedał gazu jest połączony z czymś w kształcie walca.
Macając ręką znajdziesz tam kostkę z kablami i tam właśnie wypsikałem z pół puszki środka.
Efekt?
Pomogło
Auto szarpało, potrafiło nie reagować odpowiednio na pedał.
Psikałem w miejscu "walca" do którego wchodzą kable od tej dźwigienki.
Ten walec jest umieszczony tak jak by pod kierownicą, żeby go zobaczyć musisz się położyć na podłodze.
Jak najdziesz spróbuj tego, co opisałem powyżej.
Gdybyś miał problem daj znać, może jutro uda mi się zrobić zdjęcie tego walca.
Pozdrawiam Paweł
Czy w poliftowych alfach ta kostka tez jest za schowkiem i czy potencjometr tez jest przy pedale gazu ?
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
