2.5 V6 Zatarta sprężarka klimy

[Tomek G.]

No i wyszło nieużywanie klimy od listopada...zatarta sprężarka. W związku z tym mam serię pytań:
Czy wystarczy wymiana łożyska, sprzęgiełka, czy trzeba wymienić całość?
Gdybym wymieniał całość, jak wygląda sprawa z gazem/płynem? Jakoś się to spuszcza?
Po wymianie na sprawną, dysponując profesjonalnym sprzętem do serwisowania lodówek/chłodni mogę to sobie sam napełnić? Jeśli tak to jakim środkiem, czy dostane takie coś na allegro np. i ile tego tam wchodzi?
Ponadto jeśli ma ktoś taką sprawną sprężarkę na zbyciu, to byłbym zainteresowany.

[GrzesiekK.]

Środek masz podany na naklejce/tabliczce znamionowej sprężarki.

[rolek]

A jak sprawdziłeś że zatarła się sprężarka?
Jeśli masz zatarty kompresor to koszty będą spore. Gaz który masz u siebie możesz odessać i ponownie nabić po oczyszczeniu. Musisz wypłukać cały układ są dwa rodzaje płukania albo na kompletnym układzie albo wszystko rozkręcasz i każde elementy płuczesz oddzielnie. Musisz wymienić osuszacz i zawór rozprężny (chyba że uda się go wyczyśćić). Kompresor kupujesz używany, albo regenerujesz swój. A co do kosztów to kompresor regenerowany z gwarancją 800-1200zł, osuszacz zależnie od wersji 50-150zł zawór rozprężny około 100zł. płukanie układu i koszty wymiany to 1000-2000zł zależnie od zakładu, w którym będziesz to robił
Czynnik jest to R134a, a olej powinien być pag 100 z barwnikiem. Nie dasz rady napełnić tego sam z butli bo nie wiesz ile dozować oleju i czynnika. Nie zrobisz próżni, nie osuszysz układu.

[Tomek G.]

A jak sprawdziłeś że zatarła się sprężarka?
Jeśli masz zatarty kompresor to koszty będą spore. Gaz który masz u siebie możesz odessać i ponownie nabić po oczyszczeniu. Musisz wypłukać cały układ są dwa rodzaje płukania albo na kompletnym układzie albo wszystko rozkręcasz i każde elementy płuczesz oddzielnie. Musisz wymienić osuszacz i zawór rozprężny (chyba że uda się go wyczyśćić). Kompresor kupujesz używany, albo regenerujesz swój. A co do kosztów to kompresor regenerowany z gwarancją 800-1200zł, osuszacz zależnie od wersji 50-150zł zawór rozprężny około 100zł. płukanie układu i koszty wymiany to 1000-2000zł zależnie od zakładu, w którym będziesz to robił
Czynnik jest to R134a, a olej powinien być pag 100 z barwnikiem. Nie dasz rady napełnić tego sam z butli bo nie wiesz ile dozować oleju i czynnika. Nie zrobisz próżni, nie osuszysz układu.

Nie kręci się rolka, pasek się ślizga, jak załapie to potwornie hałasuje, odkryłem co konkretnie hałasuje po tym że kompresor aż się iskrzył po dłuższej jeździe.
Co do napełniania układu, to jak pisałem mam dostęp do odpowiedniego sprzętu (m.in. pompa próżniowa) z tym że do lodówek/chłodni, nie wiem tylko czy będzie się to do tego nadawało.
Nie ma konkretnych proporcji olej/czynnik? Nie wieże że facet od klimy miesza to "na oko".
Ktoś zna jakieś firmy zajmujące się regeneracją takich kompresorów, tak że wysyłam swój i odsyłają mi zrobiony?
Samochód jest mi bardzo potrzebny do dojazdów do pracy, czy są dostępne krótsze paski klinowe do V6 tak aby można było wywalić ten uszkodzony kompresor i normalnie jeździć do czasu naprawy/zdobycia sprawnego kompresora?

[rolek]

A jak załączysz kompresor to jedna rurka jest ciepła a druga zimna? Iskrzenie i ślizganie paska może powodować zatarte łożysko lub sprzęgiełko klimatyzacji. Spróbuj pokręcić ręka za wałek sprężarki w kółku które napędza pasek będzie mniejsze i to za nie spróbuj pokręcić.
Jest instrukcja serwisowa klimatyzacji i tam masz podane wartości oleju i czynnika.
Napełnienie to najmniejszy koszt. Jeśli masz zatartą sprężarkę to musisz wyplukać układ. Opiłki aluminium które powstały na skutek tarcia masz w całym układzie i jeśli założysz nowy kompresor bez płukania i wymiany osuszacza to momentalnie się zatrze.

[CzerwonaStrzała]

Nie kręci się rolka, pasek się ślizga, jak załapie to potwornie hałasuje, odkryłem co konkretnie hałasuje po tym że kompresor aż się iskrzył po dłuższej jeździe.
Co do napełniania układu, to jak pisałem mam dostęp do odpowiedniego sprzętu (m.in. pompa próżniowa) z tym że do lodówek/chłodni, nie wiem tylko czy będzie się to do tego nadawało.
Nie ma konkretnych proporcji olej/czynnik? Nie wieże że facet od klimy miesza to "na oko".
Ktoś zna jakieś firmy zajmujące się regeneracją takich kompresorów, tak że wysyłam swój i odsyłają mi zrobiony?
Samochód jest mi bardzo potrzebny do dojazdów do pracy, czy są dostępne krótsze paski klinowe do V6 tak aby można było wywalić ten uszkodzony kompresor i normalnie jeździć do czasu naprawy/zdobycia sprawnego kompresora?

Hej,
Mam ten sam problem , czy dowiedziałeś sie czy sa te krótsze paski klinowe i jaki rozmiar można założyć żeby pasował i omijał kompresor od klimy?? Lub czy ja mogę mimo wszystko jeszcze nią jechać około 70 km do celu bo sprzęgiełko zatarło sie w drodze i stoi na parkingu , nie wiem czy brać holowanie , hałasuje a nawet iskrzy i idzie lekki dym plus zapach.