Witam Wszystkich
niestety moja ukochana Bella po raz kolejny zachorowala:-)
od jakiegoś czasu borykałem sie z problemami z popiskiwaniem od strony rolek paska napinacza... jakis miesiac temu problem został usuniety wymieniłęm pasek i którąś z rolek powiem szczerze ze mój mechanik juz rozkładał ręce bo wymienialiśmy po kolei elementy bez skutku ... no ale wkoncu sie udało ... ale nie na długo jade sobie do pracy i co nagle przy zmianie pasa zdziwko mnie łapie bo kierownica chodzi jak w staże ... pasek spadł okazało sie że śruba napinacza złamała sie i napinacz trzymał sie na włosku... ok wymienili mi śrubę no i tak upłynął miesiąc i znowu w wielką sobote szczęśliwy wykąpa moją włoszkę i ku zaskoczeniu na myjce znowu to samo.... pasek sie zsunął dodam że coś mi tnie pasek z zewnętrznej strony ... i ślady dziwnego nacinania gładkiej strony pojawiały sie juz wczesniej na paskach ...
Pomuszczcie co to może by co powoduje nacinanie paska i w rezultacie jego spadanie... do tej pory nie miałęm problemów z Alfciom zaczeły sie kilka miesiecy temu od popiskiwania...
dodam że mam Alfe 156 2,4 JTD 136 koników z 99 r.