Oddzwonił... Ale muszę was rozczarować. Niestety nie odkryliśmy tajnej wersji AR 156 tylko zwykłą 2 litrówkę z "podobno jakąś przeróbką" bo tak to określił pan sprzedawca. Zakresu przeróbek mi nie potrafił określić za to zapewniał, że auto jest warte swojej ceny bo między innymi rozrząd był wymieniany ale rachunków na to tradycyjnie nie ma...
Jak byś Bociek miał ochotę na RS'a to możesz podlecieć na bodajże Krakowską w Chorzowie