[156 2002][2.0 JTS] spalanie dwukrotnie wyższe od wyświetlanego na komputerze

[Pio]

Niepokoi mnie dotychczasowe spalanie w mojej Alfie, dlatego zrobiłem test. Zalałem pełen bak i wyjechałem w trasę, przejechałem 100 km, w większości z prędkością ok 70km/h, tak że komputer spalanie chwilowe pokazywał poniżej 5l, a średnia wyniosła ok 6l. Faktycznie auto spaliło 11l. W mieście pali więcej, a jeżdżę na maksa oszczędnie.
Auto ma 'nowy' używany silnik z przebiegiem 70 tyś. Czyściłem przepływomierz (bardzo delikatnie) - wyniki przed i po czyszczeniu takie same. Czyściłem dolot, przepustnicę, wymieniłem termostat (teraz temp jest ok) i nie wpłynęło to na zmniejszenie spalania.

• Może ktoś kto jest z Krakowa i ma wolne popołudnie w weekend i zestaw diagnostyczny mógłby zrobić w moim aucie diagnozę (przepływki, błędów itd)?
• A może po prostu jakieś inne sugestie?

Dodam, że próbowałem jeździć jak dziadek, próbowałem jeździć spokojnie, ale zmieniać biegi przy ok 3.5 tyś obrotów i nie odczułem zmiany spalania.

[dance1]

na początek podpięcie pod kompa, (polecam AD do jts-a), sprawdzenie parametrów przepływomierza, lambd itd. Bez tego nikt nie jest w stanie wywróżyć co nie teges.
W jts-ie przestawienie rozrządu o jeden ząbek skutkuje także podwyższonym spalaniem, około 20l w mieście (taki test ;-)), ale to tak tylko informacyjnie.
Najpierw sprawdzić należy osprzęt silnika i jego czujniki.

[Pio]

W takim razie ponawiam prośbę:
szukam kogoś z Krakowa, kto posiada interfejs diagnostyczny i pomoże mi w sprawdzeniu parametrów? W weekend czy w tygodniu - o dowolnej porze. Preferuję to od warsztatu, gdzie słono się płaci, a mechanicy traktują cię jakby robili łaskę, że w ogóle odczytają kody błędów.

[cuoreventi]

W jts-ie przestawienie rozrządu o jeden ząbek skutkuje także podwyższonym spalaniem, około 20l w mieście

Ja miałem przestawiony akurat o 2 ząbki i nie palił mi 20 litrów! Za to powyżej 3,5 tyś obrotów check engine murowany.

[dance1]

może napisz dokładnie na czym rozrząd przestawiony, tym bardziej o 2 zęby, wałek wydechowy?

[Pio]

A powiedz jak zdiagnozowałeś przestawiony rozdrząd?

[dance1]

Ja go nie zdiagnozowałem, ja go sam tak ustawiłem (dla testu jak wcześniej napisałem) od blisko 3 lat zabawiam się jts-em w celach często testowych i z tego takie czy też inne dziwne( głupie pomysły ;-))
Poprawność rozrządu sprawdzisz przy użyciu blokad i czujnika, można także wnioski z ad wyciągnąć pod warunkiem że już wiedzę na ten temat masz.
Nie ma lekko z jts-em, ludzie piszą bzdury na forach o tym silniku wcale go nie znając, z tego moje zacięcie w testach.
Chcę w współpracy z innymi użytkownikami jts (szkoda że tylko z uk się zgłosili) napisać coś ala przewodnik diagnostyczny dla tego silnika.

[Pio]

Chcę w współpracy z innymi użytkownikami jts (szkoda że tylko z uk się zgłosili) napisać coś ala przewodnik diagnostyczny dla tego silnika.

Wow, super!
A napisz mi proszę ile pali Twój jts, przy jakiej jeździe ile w trasie, a ile w mieście.

[cuoreventi]

Z tego co pamiętam był to właśnie wałek wydechowy. No ale pamięć bywa zawodna a to był 2009 rok.
Przyśpieszyłem do 3,5tyś i chciałem wyżej, ale wyskoczył M.C.S.F. Go to dealer.
Pojechałem do ASO przy okazji zlecając im wymianę rozrządu wspominając o tym błędzie.
Odbierając auto dowiedziałem się że rozrząd ustawiany był bez blokad i przez to był przestawiony o 2 ząbki co spowodowało błąd.

Mój pali 10,5 litra na mieście i tyle samo jadąc autobanum 160km/h

[Tomekkk]

w moim jts spalanie w mieście a w trasie różni się diametralnie. Jeżdżąc po Olsztynie spala mi w mieście 9-11l, w zależności od nastroju,pory dnia, itp. Po Warszawie w godzinach szczytu potrafi spalić i 15-16l. W trasie natomiast jak jadę do 120 w 2 osoby to spala mi ok 7-8l , jak dużo wyprzedzam i jadę 140-190 to pali mi ok 8,5-10l. Komputer średnie spalanie zaniża mi niemal zawsze o 1l. Tzn jak na kompie pokazuje średnie 8l to z pomiaru wychodzi ok 9l. A najniższe spalanie jakie udało mi się uzyskać w trasie jadąc samemu cały czas ok 110-120 (puściutko było i prosta droga) to 6,7l, ale to już bardzo delikatne przyspieszanie.

A co do rozrządu to mam takie pytanie: zmieniał mi go mechanik ok 20tyś km temu, ostatnio się dowiedziałem, że w większości wypadków zmienia rozrządu bez używania blokad i czujnika. Czy jest możliwe zrobić to bez blokad dobrze? Żadnych problemów z autem nie mam, ani razu M.C.S.F mi się nie zapalił, przyspiesza równo aż do samego odcięcia,obroty nie falują, samochód się nie trzęsie, no jednym słowem wszystko ok. Podwyższonego spalania również nie zauważyłem, moim zdaniem takie spalanie jak wypisałem jest bardzo w porządku jak na taką dynamikę silnika.