Witam po długiej przewie ;-)
Mam problem przeszukiwałem forum w poszukiwaniu odpowiedzi ale nie do końca odzwierciedlały mój przypadek wiec postanowiłem napisac ;-)
A wiec w czym problem - mam AR 156 1,9 JTD 105 konną przejechałem już nią blisko 40 tyś km bez większych problemów (swoją drogą nie są to wcale auta awaryjne oraz ich zawieszenie wytrzymuje polskie drogi - szczegolnie te lubelskie) i tak naprawdę myślałem ze wszystko z silnikiem jest ok. Jedyny problem a raczej moje zdziwienie wzbudziło przyspieszanie - które dorównuje PUNTO lub polonezowi TICO i sejczento zostawiają mnie w tyle :-) przez cały ten czas myślałem że tak ma być diesel ect. no ale ku mojemu zdziwieniu moja alfa ostatnio pokazała swoje drugie oblicze - mianowicie od czasu do czasu - gdy ma dobry humor - przyśpiesza jak szalona - 140 km/h osiąga w kilka chwil.... trzymając pedał w podłodze (gdy jeździła normalnie to bez wzlgędu na stopień nacisku przyśpieszała sobie tak samo) co jeszcze i może to pomoże w diagnozie problemu samochód przyśpiesza nierównomiernie to znaczy szarpie przyśpiesza mocniej, słabiej, mocniej słabiej ... faluje nie katuje ją zbytnio bo tak naprawde nie wiem co się dzieje mam nadzieje że w jakiś sposob mi pomożecie bardzo lubie swoje auto i nie chciałbym go stracić ;-)
pozdrawiam
L.