Niestety to mój pierwszy post i od razu taka wtopa.
Mianowicie zalałem moją alfkę benzyną :/ niby nie dużo ale na rezerwie już była. Przejechałem bagatela 40km i dopiero się zaczęły jaja.
Nie wiem jak mogłem to zrobić ale stało się...zamieszanie na stacji, podjechałem tyłem do innego dystrybutora żeby było szybciej i mam.
Silnik to 2.4 JTD 150KM z chipem ile dokładnie nie wiem nie byłem na hamowni.
Pytanie do doświadczonych ile może kosztować remont silnika (całkowity) i co jeszcze należało by zrobić pompę paliwową i co jeszcze?
Bardzo proszę o porady.