W zeszłym tygodniu bawiłem się w wymianę silnika krokowego i przepustnicy. Chciałem po wymianie zresetować parametry i wykonać adaptacje silnika. Chciałem użyć standardowo do tego celu AlfaDiaga, ale z jakichś powodów nie chciał odpalić na laptopie i musiałem użyć FES (Fiat Ecu Scan). Za pomocą FES wykonałem reset i postępowałem zgodnie z instrukcją programu- reset, wyłączyć zapłon, 30 sekund, włączyć zapłon, 30 sekund, jazda 10km. Nie zdążyłem przejechać 200 metrów i silnik zaczął się dławić, zaczęła się zapalać kontrolka od wtrysków, silnik gasł. Na drugi dzień, bezproblemowa jazda do pracy. Po pracy wyjechałem 300 metrów auto zdechło i nie chce odpalić. Pompa paliwa przestała podawać paliwo, pod maską słychać dziwne odgłosy przekaźników. Holownik musiał mnie zaciągnąć do mechanika bo auto zaczęło wariować.
I teraz diagnoza. Pompa sprawna, przekaźniki sprawne, bezpieczniki sprawne. ECU wyłącza pompę paliwa z niewiadomych przyczyn. Po podłączeniu pod komputer u mechanika stało się jasne. Oprogramowanie sterownika (ECU) miało źle wprowadzone parametry, oraz źle wykonany reset oprogramowania. Do resetu użyłem kabla niebieskiego z czerwoną diodą z przełącznikiem do sterownika poduszek, sterownika ECU i sterownika ABS produkcji viaken. Oprogramowanie jakie użyłem do resetu to FES.
Chciałbym przestrzec pozostałych kolegów przed wykonywaniem resetu na tym oprogramowaniu z tym kablem, gdyż można uszkodzić ECU. Diagnosta powiedział że miałem spore szczęście że nie skasowałem całkowicie softu.