Witam
Pojechałem do ziomka wymienić termostat i czujnik temperatury. Zlałem stary płyn dolnym wężem od chłodnicy. Wymieniłem termo czujnik, węże złożyłem do kupy. Zostało ty tylko zalanie układu lecz... Dzień wcześniej fasolka za obiad więc mała przerwa. Mówię kumplowi nic nie ruszaj. Jak wróciłem kolega zalał układ i silnik już pracuje. Korek w zbiorniczku wyrównawczym odkręcony i on tam go odpowietrza. Dobrze że nic ciężkiego nie miałem pod ręką ... Jak się okazało zalał układ lecz nie wykręcił odpowietrznika na chłodnicy. Teraz o co chodzi.
Od kilku dni kilka razy dziennie spuszczam powietrze z układu - wykręcając oczywiście ten korek z chłodnicy. Wczoraj było takie ciśnienie powietrza w środku że aż mi koreczek wystrzelił podczas wykręcania. Ile tego powietrza jeszcze jest w środku ??? Co mam zrobić żeby było ok ? Pozdrawiam