Ustawienie Geometri kół tylnych alfa romeo 156

[jacek83]

Po wymianie zawieszenia ZAWSZE jedziemy na zbieżność i geometrie bo zmienia się jakby to nazwać projektoria lotu A jeśli ktoś umie ustawić geometrie bez odpowiednich wartości które są ściśle określone - odpowiedni sprzęt niech da znać chętnie się nauczę

[marcinq24]

witam mam pytanko czy udało się rozwiązać coś z tą zbieżnością, bo ja mam identycznie ustawione koła a katalogowo ustawiona zbieżność według jakiejś tam ksiązki którą mi gościu pokazywał i faktycznie ustawił mi z przodu 0minut a z tyłu 28 minut tylko coś mi się wydaję, że powinienem mieć z tyłu -1minuta tak?

koła na stalowych felgach wyglądały tak że góra kół ucieka do środka, a po przełożeniu na alofelgi z letnimi oponami nie ma już tego wykrzywienia kół, tak jak by były prosto... nie wiem o co biega ale dziwna sprawa

[tomekono]

sorki że odkopuje temat, dziś ustawialem zbieżność , mam seryjne sprężyny, z tyłu nowe amortyzatory bilstein b4 , i gość powiedział że normalnie to 1 minuta powinno byc pochylenie, a u mnie wyszło 2 z groszami, powiedział ze tak ma byc , prawda to ?

[Domino]

Pochylenie kół tylnych 2 minuty z groszami to dużo za mało. Jeśli natomiast masz na myśli dwa stopnie z groszami, to jest faktycznie dużo. Fabryka przewidziała 0 st 53 min lub 1 st 27 min. Wartości które zmierzono w Twoim wozie wskazują na zużyte mocowanie amortyzatora np. górne, zużyty amortyzator (Ciebie nie dotyczy), wyeksploatowaną lub pękniętą sprężynę.

[tomekono]

no na john bean pokazywalo - 2.28 np ale jaka jednostka to nie pamietam , sprężyny używki włożyłem , może temu tak , poprzednio miałem sprezyny noviteca -4cm to mi zlizało od środka tylne opony, ale pochylenie tylnych opon wtedy " na oko " nawet było sporo wieksze

[Domino]

Na pewno chodzi o stopnie. Jeśli oba koła mają zbliżone pochylenie, auto jeździ dobrze, obserwuj zużycie tylnych opon. W razie jakby darło od środka pozostaje zwiększenie zbieżności kół tylnych. Wtedy bieżnik będzie się zużywał szybciej, ale bardziej równomiernie.

[Brt]

Ale w twkim ustawieniu auto może myszkować tyłem na dziurach lub śliskim. Jeśli pomimo duzego pochylenia kół auto dobrze zachowuje się na drodze, to narazie nic nie ruszaj i obserwuj zużycie tylnych opon. U mnie mechanik po prostu zrobił "fasolki" w otworach w mocowaniu amortyzatorów do zwrotnicy i w ten sposób "poprawił" kąt pochylenia kół (też miałem powyżej 2 stopni, przy nowych amortyzatorach i mocowaniach).

[dcfan]

Mistrzowie, jeśli ktoś ma zawieszenie sportpackowe i dodatkowo już zmęczone lekko sprężyny to kąty się zwiększą. Generalnie im niżej zawias w stosunku do serii, tym większy kąt pochylenia koła. Ma to swoje plusy, do minusów zaliczamy właśnie szybsze zużycie bieżnika po wewnętrznej stronie opony.

Analogicznie - NIGDY nie wymieniamy pojedynczego wahacza poprzecznego jeśli jest wyeksploatowany. Będzie to skutkowało tym, że nie da się osiągnąć tych samych kątów z obu stron auta. Wymieniamy zawsze cztery, a przynajmniej dwa po przeciwnych stronach.

[Domino]

Mistrzowie, jeśli ktoś ma zawieszenie sportpackowe i dodatkowo już zmęczone lekko sprężyny to kąty się zwiększą. Generalnie im niżej zawias w stosunku do serii, tym większy kąt pochylenia koła.

Nikt tego nie neguje, taki urok McPhersona.

U mnie mechanik po prostu zrobił "fasolki" w otworach w mocowaniu amortyzatorów do zwrotnicy i w ten sposób "poprawił" kąt pochylenia kół

Jak najbardziej trafna uwaga.

[Brt]

Generalnie jestem przeciwny takiej "rzeźbie", ale kurcze nei było sie kompletnie czego czepić w zawieszeniu. Mechanik chciał poszukać śrub z mimośrodem, które pozwalają na podobny manewr bez mechanicznej ingerencji, ale nie ma na rynku śrub o wynmaganych wymiarach. W związku z tym decyzja zapadła i dobrze, bo zachowanie auta wróciło do normy i mam nadzieję, że zużycie opon też będzie prawidłowe.