wykrecanie rozrusznika ogl demontarz skrzyni 2.5 V6

[kamien007]

hejka koledzy
doradzacie mi jak odkręcić tą trzecią nieszczęsna śrubę od rozrusznika nie mogę przez nią wyciągnąć skrzyni.
wgl.
chcialem tez wymienić uszczelniacz na wale bo cieknie nie wiem co dalej zrobic jak zdjąć docisk itp.
ale to narazie daleka droga bo 4godziny się mordowałem z ta śruba az zwątpiłem.

[Andy1970]

Trzeba wygiąć klucz około 120 stopni (13 lub czasem bywa 12) i odkręcisz. Jest to jedna z najgorszych śrub do odkręcenia w tej maszynie.

---------- Post added at 09:39 ---------- Previous post was at 09:37 ----------

Ja zdejmiesz skrzynie, odkręcisz docisk, zdemontujesz sprzęgło, koło zamachowe i będziesz miał dostęp do simeringu wału.

[johny]

Jest to jedna z najgorszych śrub do odkręcenia w tej maszynie.

Dokładnie tak jak pisze kolega. W tamtym roku chciałem odkręcić rozrusznik bo autko nie odpalało czasami i myślałem że to jego wina (jak się potem okazało padł czujnik położenia wału) i jak już odkręciłem osłonę silnika i zobaczyłem gdzie znajduje się rozrusznik to chwyciłem się za głowę. Dzięki bogu nie musiałem go wyciągać bo chyba bym się męczył tydzień. Powodzonka

[-BamBosZek-]

Ja mam skrzynie przestrzelona na wylot i krece od strony skrzyni ;] warto o tym pomyslec. A wczesniej uzywalem klucza wyszlifowanego w mniej wiecej taki sposob:



sory za jakosc rysunku w paincie kazdy moze byc Van Goghiem to uciety klucz oczokowy mniej wiecej 8cm dlugi. Zeby popuscic srube podwazalem go czyms wiekszym i pozniej juz szlo po 1/8 obrotu

[Litrowy]

Ja mam skrzynie przestrzelona na wylot i krece od strony skrzyni ;] warto o tym pomyslec. A wczesniej uzywalem klucza wyszlifowanego w mniej wiecej taki sposob:



sory za jakosc rysunku w paincie kazdy moze byc Van Goghiem to uciety klucz oczokowy mniej wiecej 8cm dlugi. Zeby popuscic srube podwazalem go czyms wiekszym i pozniej juz szlo po 1/8 obrotu

jest okejjj ja podobnym sprzętem skręcałem korby w subarowym boxerze.

[kamien007]

hehe a zrobił byś zdjecie tego klucza)

[-BamBosZek-]

Najwczesniej wieczorem, ale wez zwykly oczkowy i zeszlifuj mu uchwyt zaraz przy oczku, bo wlasnie to wciecie robi Ci mozliwosc ruchu kluczem. Napewno odrazu wyczaisz o co chodzi jak wsadzisz tam taki kluczyk

[QBA]

Tam daje rade klucz tzw. "kosa"