Witajcie
Mam stuki na przekładni przy kręceniu kierownicą oraz przy jeździe po dziurach ( czuć na kierownicy drgania ), oraz powoli zaczyna ciec z lewej strony- reszta zawieszenia przedniego nowa ( wymienione wszystko ). Byłem dziś u gościa i stwierdził że zasadniczo to trzeba wyregulować przekładnię ( czy skasowanie luzu śrubą serwisową ) i stuki powinny zniknąć ( ale nie w 100% ), oraz uszczelnić. Zastanawia mnie jaka jest żywotność takiej regeneracji? Czy wydanie w okolicach 900zł ma racje bytu, czy cały sprzęt rozleci się po gwarancji ( daj 6 miesięcy )? Prosił bym o wasze doświadczenia związane z tym tematem