Odpalił;-), obluzował się jakiś kabel, który miał powiązanie z immobiliser-em, co powodowało ,że silnik gadał, a nie chciał zaskoczyć,komputer wariował i wyświetlał błąd VDC. Mam nadzieję, że teraz już będzie dobrze, bo jadę 500 km w trasę i nie chciałbym przeżyć przykrej niespodzianki,ale wiadomo Alfa jak kobieta jest bardzo przewrotna...
Dzięki za informację koledzy.