Jeżeli zawór pracuje prawidłowo a sam wąż nie jest rozpuszczony od oleju lub nie jest za bardzo twardy i przez to przy opaskach nie ma dziury żadnej to ok-dmuchnij i wciągnij powietrze przez ten wąz uwcześnie przeczysczając owy zawór i sprawdzając jego prace śrubokrętem np wciskając go po czym powiniem wracać ładnie sprężynując z powrotem/zaznaczam iż potrafi się wytrzeć odrobine ten grzybek ale nie na tyle by powodować objawy jakie cię dręcza.Jeżeli nic sie nie poprawi to poszukaj jeszcze jakiejs nieszczelnosci na kolektorze.Zrób test zaworu EVAP oraz przejrzyj przewody plastikowe od instalacji EVAPa.TAkie niebieskie,przy prawym błotniku idą do filtra węglowego-jak spadnie jakiś przewód lub się wytrze o coś to śłychać syczenie pod maska i są podobne objawy do twoich,no a jesli nic z tych rzeczy to zostaje sam nastawnik z przepustnicą.No i pytanie jak ty długo masz to auto w swoich rękach?