Proszę o pomoc, dzisiaj próbuję otworzyć alfę z pilota, a tu zero reakcji - otwieram więc drzwi kluczykiem, przekręcam kluczyk w stacyjce i nic - nie pojawiła się żadna kontrolka, jakby w ogóle prądu nie było. Do tego cały czas słychać szybkie, równomierne cykanie z pod maski - okolice lewego koła, gdzieś pod kielichem. Wyjąłem akumulator, ale cykanie nie ustało - jakim cudem cyka, skoro nie ma prądu? Będę wdzięczny za pomoc.