instalacja ma ponad rok czasu i z tego co się orientuję jest to STAG 300 z żółtymi wtryskiwaczami.
po zamontowaniu instalki były niezłe jaja z wyregulowaniem tego,dopiero wymiana komputera gazowego i rozwiercenie dysz wtryskiwaczy zakończyły problemy.działy mi się wtedy wszystkie cuda dostępne w alfie-falowanie,szarpanie,skoki obrotów,brak mocy,gaśnięcie po zdjęciu nogi z gazu.
może to nie wazne ale jak kupiłem alfę i wyremontowałem silnik,umyłem bardzo dokładnie przepustnicę bo była trochę zasyfiona,teraz jak do niej zaglądałem przy wymianie rozrządu wyglądała wciąż czysto.
grzebiąc przy silniku już dawno zauważyłem pod przepustnicą mały czarny zawór lub cos w tym rodzaju.przymocowany jest do kolektora ssącego a gumowe rurki też dochodzą do kolektora.może to ustrojstwo też ma jakiś związek z falowaniem obrotów?
wie ktoś co to jest?
pozdrawiam!!!