Zrobilem maly test odlaczylem przeplywomierz i jezdzilem tak 500km. srednie spalanie wyszlo 7/100, nastepnie podlaczylem przeplywomierz zrobilem 500 km i srednie wyszlo 8/100.
Ta sam trasa do pracy i z powrotem przy czym prawie cala trase jade 80km/h jakies w tym odcinek 50km/h jakies 6km co dzien to samo. Nie odczuwam roznicy w mocy w jezdzie bez czy z przeplywka.
moze bez przeplywki jakby turbo pozniej wstawalo.
Z przeplywomierzem jak silnik jest niedogrzany delikatnie faluje na obrotach bez przeplywki nie ma to miejsca. Skad roznice??