witam. po rozbiórce okazało się ze nie ma prawie uszczelki. rozpuściła się jak ją zobaczyłem to się nie dziwię. niby kawałek bez płynu i wg. ale jest jeszcze jeden problem który do dawna się ciągnie za mną . mianowicie gdy odpalam strzeli w wydech i czasem jak by kontruje trochę silnik i jak odpali i jest zimny to chodzi nie równo kuleje strasznie jak sie rozgrzeje do 50-60 st. to sie trochce normuje czy może czujnik temperatury? albo coś z zapłonem jak by nie w tym momencie iskre dawał przy odpale. rozrząd ustawiony dobrze. czujnik położenia wału ? moze wałka rozrządu? albo stukowy?