witam,
mam nietypowy problem z hamulcami.
Około 2 miesiące temu założone nowe tarcze i klocki textara na przód.
Od jakiegoś czasu pojawiło się bicie na kierownicy i pedale hamulca przy ostrym hamowaniu przy większych prędkościach.
Wiem, powiecie, że tarcze krzywe. I tu sie pojawiają moje wątpliwości, bo po pierwsze tarcze nowe, a po drugie to bicie nie występuje zawsze.
Mam wrażenie, że bije mocno kiedy mocno depnę hamulec po dłuższym jego nieużywaniu, czyli np. jadę sobie obwodnicą bez hamowania dłuższy czas, nagle muszę depnąć hamulce ostro i wtedy mocno bije.
Ale kiedy często używam hamulca i mocno depnę na pedał to bije dużo mniej (mimo wysokiej prędkości) lub wcale nie bije.
Jadąc ostatnio obwodnicą tak ze 150km/h zanim ostro hamowałem przed zjazdem to nacisnąłem lekko hamulec z 2 razy, podpompowało się trochę i jak za trzecim razem depnąłem ostro w hamulec to nic nie biło.
Znajomy jak wymieniał tarcze i klocki to mówił, że są trochę luźne te prowadnice w zaciskach. Czy takie bicie przy hamowaniu może oznaczać, że trzeba zacisk regenerować? czy coś takiego może pomóc?
https://aparts.pl/partscatalogue/254...4002~2FRE.aspx
http://e-autoparts.pl/zestaw-naprawc...p-1769778.html
proszę o opinie czy ktoś kiedyś miał takie zachowanie hamulców?