Od pewnego czasu mam problem z mocą, wygląda to tak, jak cisnę auto mocno to wskazówka opada auto traci moc.
Zauważyłem że jest dolot nieszczelny, zostało to naprawione, jednak nadal jest problem, wskazówka skacze/faluje, i czuć że auto
przyspiesza, przestaje, itd wyczuwalne to jest bardzo.
Czasem np podczas wyjazdu z ronda, 2 bieg i auto jedzie nagle przestaje wskazówka turbo opada/faluje, po chwili czuć jak dostaje kopa i wskazówka wraca.
Najgorzej to czuć na 2,3 biegu. Natomiast jak dość szybko przepinam biegi, to po wrzuceniu 6 auto dostaje drgawek i zakopci na czarno i kompletnie nie ma mocy. Z DPFem nie ma problemu, wypala co się 900-1100km.
Spalanie również w normie, auto bez EGRa oraz bez klap w kolektorze.
Co może być przyczyną?
Zawsze po mocniejszej jeździe wyskakiwał błąd P0238 - ciśnienie turbo.
Aktualnie błędu nie ma,zostało zrobione obejście pompy vacum. Jednak auto nadal nie jedzie i czuć hopki.
Gdzie szukać przyczyny? Czujnik na przednim pasie overboost został zmieniony na nowy, nic nie pomogło.
Również mapsensor był czyszczony nadal to samo. Ręce mi już opadają...