miałem kupić ten egzemplarz 159Napisał n3lly
od roku gość nie może jej sprzedać. Ja nie kupiłem bo w ASO wyszło, że komputer był nie od tego auta i prawdopodobnie walnięta nagrzewnica bo czuć było płyn chłodniczy w kabinie. dziwne jest to, że cena jest wyższa niż jak ja miałem ją kupić.
Born to be wild.
wiec ten zakup kontrolowany to nie wiem gdzie jest kontrolowany.Tylko ladnie sie to nazywa.Widzalem ta 159 ostatnio na allegro
Po wyborze, zgodnie z wyraźnymi i prostymi zasadami przedstawianymi chyba w każdym odcinku.
...brzmienie V6 - bezcenne!
to nie jest ta z zakupu kontrolowanego?? http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-15...840564546.html
to ta sama...swoją drogą bardzo mili właściciele, nie sądzę, że byli świadomi, że w aucie były robione jakieś przekręty. W sumie zamiana komputera wcale nie musi oznaczać, że auto się rozsypie po 10k km. Nawet nie była mocno walona chyba tylny błotnik i któryś z przednich a jednak od ponad roku nie mogą jej sprzedać.
Born to be wild.
artykuł o "usterkach" 159 w służbie policji....
http://www.v10.pl/Mialo,byc,pieknie,...159,56120.html
jeśli było, to usunę.
było milion razy... a ta odpowedz jest idealna na ten tekst:
"Ja z tego tekstu wywnioskowałem poważne błędy w wyposażeniu, bądź konfiguracji auta (ingerencja w elektronikę, budowę), a nie rzekomą usterkowość Alfy..."
Sergio! Ragazzo! Amore mio! Dove si trova la bella Giulia?
http://www.autocentrum.pl/testy-aut-...159-2005-2011/
Artykuł o używanej Alfie 159 na autocentrum.pl
Po przeczytaniu go dochodzę do wniosku, że pisał go ktoś kto z Alfą 159 w ogóle nigdy nie miał do czynienia, a co gorsza, nie zadał sobie nawet najmniejszego trudu by rzetelnie przedstawić auto. To, co zostało napisane w tym artykule o AR 159 mogłoby być napisane praktycznie o każdym innym aucie.
Ostatnio edytowane przez mariuszoles ; 25-10-2011 o 18:46
2.4 JTDM, 2006 r., 118000 km, 30 tys. zł
fajny przebieg i fajna cena
_____________________________
Jedna AR 159 od 09.2010 do 05.2019
Łada Niva prod. 2010 w posiadaniu od 02.2017)
Aktualnie Maserati Ghibli S
Mnie najbardziej rozwalił tekst "Skomplikowane zawieszenie, nowoczesne jednostki napędowe, czy choćby hamulce i koła o dużej średnicy sprawiają, że koszty utrzymania Alfy Romeo 159 nie należą do niskich". Co za argument. Jakby do innych marek nie można było sobie kupić dużych felg. Poziom tego tekstu jest na żenująco niskim poziomie. A przykładowe ceny to chyba nie za samochody nadające sie do normalnej jazdy tylko zajeżdzone powypadkowe szroty
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
