Tylko że przy takim rozwiązaniu jest mało miejsca nad fotelikiem. Fotelik jest prawie pod sufitem. Na nogi też jest mało miejsca, co będzie ważne jak dziecko bardziej podrośnie. Poza tym, po co fotelik z bazą, i tak nikt go nie będzie wypinał, chyba że ma się kilka aut. A i tak trzeba by dokupić więcej baz isofix, a jeśli przekładać z bazą, to równie dobrze można mieć fotelik bez bazy.
Ja ostatnio też stanąłem przed dylematem zmiany fotelika. Początkowo chciałem coś tyłem do kierunki jazdy. Padło na besafe combi, ale po przymiarce okazało się że nijak tego zamontować poprawnie w 9. Finalnie padło na Kiddy Phoenixfix Pro 2 (ISOFIX). Początkowo bałem się jak Młody zareaguje na przednią belkę, ale okazało się to świetnym rozwiązaniem. Co więcej, fotelik ma ruchomy isofix więc dobrze układa się na kanapie, chociaż zamontowanie go to był jakiś dramat. W przedliftowej 9 isofix jest strasznie głęboko i ciężko było wszystko dobrze pozapinać.
http://www.kiddy.de/pl/foteliki/fote...fix-pro-2.html
W Świecie Dziecka dałem niecałe 800 zł.