Wymiana łożyska przód

[Dejvvv]

Witam Alfaholików .

Jako iż mam problem odpowiedzieć sobie jasno na pytanie, zwracam się z prośbą do Was. Mając wszystkie członki zdrowe, część napraw w swoim autku przeprowadzam sam a że zbliża się długi majowy weekend to jest idealna okazja zmierzyć się z tematem łożyska przedniego.

Po pierwsze nie jestem na 100% pewien co do diagnozy czy to faktycznie łożysko. Coś w sposób pulsacyjny hałasuje mi z przodu, ewidentnie z koła (lub bliskich okolic). Dodam iż opony wykluczyłem robiąc ich przegląd i wyważenie. Tarcze i klocki mimo iż jeszcze z 3-4 miesiące i będzie czas na komplet do wymiany, nie odczuwam bicia, tym bardziej przy hamowaniu. Co jedyne zauważyłem iż powyżej 110 km/h mam delikatne dosłownie wibracje w kierownicy. Drążki i korekcja zbieżności zrobiona kilka dni temu. Niestety ten dźwięk się nasila i coraz głośniej jest w aucie a w zależności od prędkości amplituda dźwięku narasta lub maleje (pulsuje "łup, łup, łup.. a nie dźwięk ciągły). Niestety nie ma wyczuwalnej różnicy wchodząc w zakręt a tym samym dociążając dane koło, dźwięk pozostaje niezmienny. Robiąc przegląd na stacji diagnostycznej również nie stwierdzili żadnych luzów na jakimkolwiek łożysku a zawieszenie oraz wszystkie gumowe elementy ruchome pracują idealnie (jeszcze hehe, za krótko w Polsce ). Najbliższe możliwe terminy u mechaników krzyczą sobie wszyscy po długim weekendzie. Czy wiec mogę obstawiać łożysko? Co polecacie na taki rodzaj dźwięku?

Druga sprawa jeśli jednak okaże się iż to może być łożysko to jego wymiana. Alfa podobnie tył tak i przód ma łożysko z piastą mocowane na śruby do zwrotnicy. I tu najważniejsza kwestia, mianowicie czy łożysko z piastą z przodu trzeba wyciskać na prasie czy powinno wyjść bez większych oporów po odkręceniu śrub mocujących je?? To istotne ponieważ od tego zależy czy jestem w stanie zrobić to sam. Elearn nie pokazuje nic co by świadczyło o wtłoczonym łożysku a wręcz przeciwnie nie powinno być problemów (oprócz rdzy, której baardzo dużo na śrubach i wszelkich metalowych elementach).

Będę bardzo wdzięczny za każdą uwagę czy sugestię, pomóżcie mi proszę z diagnozą i naprawą.

Pozdrawiam
Dejvvv

[Maciej69]

ja na hałasującym zrobiłem prawie 20kk bo nie wiadomo było które jest do wymiany. Poczekaj, aż będzie się dźwięk nasilał przy skrętach, wtedy łatwiej znaleźć luz.

[pampik]

Łożyska zazwyczaj są wprasowane ... luźnych jeszcze nie widziałem.

[magil]

U mnie słychać wyraźnie różnicę między lewym a prawym gdy się na podnośniku zakręci kołem. Luzów żadnych nie ma. Aktualnie szukam piasty, bo ciężko z dostępem ;]

Instrukcja wymiany piasty jest w eLearn. Wygląda to dość prosto. Zdejmujemy zaciski, tarczę. Odkręcamy piastę od zwrotnicy i montujemy nową. Oczywiście nie zapomnij dokładnie wszystkich powierzchni oczyścić przed montażem

[Dejvvv]

U mnie niestety tylko drobną różnice w dźwięku słychać jadąc w koleinach na asfalcie, koła wówczas również są podatne na zmianę przyczepności i kąta ustawienia.
Chyba przyjdzie mi zaryzykować zarówno z obstawianiem czy to łożysko jak i samodzielną wymianą.. Wolałbym trafić w dolegliwość bo nie są to najmniejsze pieniążki

[Yarek]

Odgrzewam. Pacjentka: 159 TI Q4.
Podczas jazdy buczy, wyje, huczy; nie wiem jak to określić. Jest to jednostajny dźwięk, silny przy ok 110-140 km/h. Wydaje mi się, że idzie od przodu od koła, ale pewności nie mam na 100%. Pewnie będę musiał podnieść auto i zakręcić kołami. Dźwięk nie ustaje, gdy włączę na luz i auto jedzie przy ww. prędkościach na jałowym. Ustaje dopiero po redukcji prędkości, tak przy 80-90 km/h. Dźwięk męczący przy dłuższej jeździe - głowa huczy.
Żadnych luzów nie ma. Czy to będzie łożysko?
Jaki polecicie produkt na wymianę?

[magil]

Ja myślę, że łożysko.
Zakladalem zawsze SNR - trochę drożej, ale pewnie.

[destikero]

Ja w tym roku wymieniałem łożysko z przodu. Kupiłem SNR - podobno takie szły na pierwszy montaż. Jak na razie przejechałem niewiele - ok. 5 kkm - i jest OK.

[magil]

Z drugiej strony krążą jeszcze podejrzenia o dobrej jakości GSP... Ciekawe czy ktoś to potwierdzi.

[destikero]

Jakość SNR jest potwierdzona, więc ja bym raczej nie bawił się w eksperymentowanie z GSP (o którym notabene nigdy nie słyszałem )