Witam,
Ostatnio zauważyłem, że przycina się zmienna geometria turbiny w 2,4 JTDM 210KM. Po przekroczeniu +/- 2000obr. można zaobserwować nagły spadek doładowania i czuć, że auto gwałtownie wyrywa do przodu. Założyłem, że zabrudzeniu uległa kierownica – jednak po rozebraniu nie stwierdziłem jakiegoś wielkiego zabrudzenia, właściwie można powiedzieć, że oprócz czarnej barwy łopatki były czyste, a kierownica chodziła lekko i w żadnym miejscu się nie przycinała. Natomiast ciężko chodziła gruszka. Naprawdę trzeba było użyć znacznej siły aby wcisnąć cięgno. W każdym razie przeczyściłem i kierownice i gruszkę, przesmarowałem i przez dwa dni wszystko było ok, po czym problem pojawił się od nowa.
I teraz pytanie – jak ciężko ma chodzić ta gruszka ?? – wydaję mi się, że właśnie ona może dawać za duży opór i powodować nieprawidłową pracę kierownicy.
Z góry wielkie dzięki za każdą odpowiedz.