Jak już mam pół silnika wyjęte to zajmę się kompleksowo wszystkim. Wtryski mam nowe, resztę się sprawdzi. Rozmawiałem z warsztatem, ponoć głowica jest tak głęboko pęknięta, że spawanie nie ma sensu. W takim razie muszę szukać drugiej. Chyba skuszę się na tą regenerowaną z allegro, bo wszystkie używki dostępne w sieci wydają się być bardzo podejrzane.