Siemanko,
w ostatnim czasie zaczął mnie katować błąd P0091. Pierwszy raz wyskoczył podczas wyprzedzania, gasząc mi silnik i próbując znowu odpalić. Po zjechaniu i zrestartowaniu silnika uruchomił się normalnie (z marchewą) i spokojnie dojechałem do celu. Po kilku godzinach postoju błąd zniknął i się już nie pojawiał.
Po kilku tygodniach znowu zaczął się pojawiać (łącznie 4 razy w różnych odstępach czasu), tyle że tym razem silnik nie gasł - wywalało tylko marchewę. Tak samo jak wcześniej - po jakimś czasie marchewa gasła i potem się nie pojawiała. W międzyczasie mechanik sprawdził filtr i styki na wtryskach - wszystko było ok, a styki dodatkowo zostały przeczyszczone.
Dzisiaj znowu pojawił się błąd, ale tym razem po 2 minutach jazdy auto straciło moc i ledwo reagowało na gaz. Rezon odzyskało dopiero po wyłączeniu i włączeniu silnika (marchewa została).
Wiem że lista potencjalnych powodów jest długa, ale może ktoś po tych zróżnicowanych objawach będzie w stanie mnie naprowadzić na najbardziej prawdopodobną.
SZCZEGÓŁY BŁĘDU (jeden z odczytów, które zrobiłem):
Temperatura wody: 82,5 °C
Obroty silnika: 2277 obr/min
Dawka paliwa: 48,3 mm3/w
Pozycja pedału przyspieszenia: 50,59 %
Zmierzone ciśnienie paliwa: 903 bar
Zmierzone ciśnienie doładowania: 1908 mBar