Witam.
Ostatnio gdy temperatura powędrowała w dół, słyszę z rana jak odpalam po nocy auto cykanie jakby jakiegoś przekaźnika, gdzieś z przodu po stronie pasażera. Zastanawiam się czy to normalne, potrafi tak cyknąć (przestawić się) z 3-4 razy. Nie wiem czy to nie jest połączone czasem z klimatyzacją, zaraz po odpaleniu próbowałem regulować temperaturę i to cykanie zgrywało się ze zmianą ustawień ciepła na klimatronie. Może to był zbieg okoliczności.
Wie ktoś może czy to normalne? Ewentualnie co to może być?
Dźwięk przypomina cykanie przekaźnika wycieraczek. Więc wnioskuję, że to też jakiś przekaźnik.