Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 22

Temat: wymienione wahacze, jedna strona "leży" niżej

  1. #11
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    02 2018
    Mieszka w
    Zgc
    Auto
    159 2.0
    Postów
    28

    Domyślnie

    Cytat Napisał Lukas-182 Zobacz post
    Sprawdź czy na pewno wszystkie sprężyny całe. Ja przedwczoraj zleciłem wymianę tylnych sprężyn, bo niestety lewa siadła (ostatni zwój, auto siadło o 2cm po tej stronie). Zamówiłem oczywiście OEM po numerze VIN, wszystko pięknie ładnie, do czasu jak się okazało, że przednia lewa także pęknięta na dolnym zwoju . Także domówiony komplet na przód, po świętach montaż przodu. Teraz gdy mam tylne założone nowe to tył stoi z lewej strony ciutkę niżej niż prawa, ponieważ z przodu jest ta pęknięta sprężyna (przód mam teraz różnicę ok. 1-2 cm między lewą a prawą). Najśmieszniejsze, że gdy zdiagnozowałem uszkodzoną sprężynę z tyłu (na kanale) to nic nie było widać z przodu, dopiero jak auto poszło do góry (na podnośniku, podczas wymiany tylnych) ukazało się pęknięcie. Co do montażu sprężyn, to zawieszenie w AR 159 tylko w dwóch przypadkach wymaga skręcania na dociążonym zawieszeniu: przednie widełki amortyzatora (tuleja w wahaczu) i tylne amortyzatory (śruba wahacza) - to skręcamy na dociążonym zawieszeniu, resztę można skręcać jak komu wygodniej. Z ciekawości, ile płaciłeś za OEM sprężyny? Mnie wyszło 2,4k zł. Swoją drogą szybko zdechły sprężyny, ledwie 117k km przebiegu, zapewne wpływ na to miało to, że autko od nowości w PL śmigało.
    Ja póki co wymieniłem tylko tył, oczywiście obie [emoji6] wyniosło mnie to 330€ za same sprężyny i to po rabacie w niemieckim serwisie Alfy, bo cala krzywdę wyrządził mi warsztat w Polsce, w Polsce oprócz tego, ze wsadzili mi Kayaby bez konsultacji ze mną to jeszcze (nie wiem czemu) poprosiłem żeby sprawdzili mi zawieszenie z przodu i stwierdzili, że przednia tuleja przedniego dolnego wahacza z prawej strony jest do wymiany no i wymienili i tak jeździlem kozą prawie przez 2 miesiące bo wmawiali mi, ze się ułożą [emoji16][emoji16] i nie wyjarzylem, ze przez ta wysoko podniesioną pupę podniosła mi się do tego prawa strona, przypadek? [emoji848] [emoji16] Jestem już po wymianie i póki co tył ładnie osiadł, pomierzyłem przed i po wymianie i przez chwilę prawy tył byl wyżej od lewej o 1 cm, po paru dniach tył się wyrównał, ale uwaga, prawy przod jest prawie 1,5 cm wyżej w stosunku do lewego przodu, więc tu cos spierniczyli po świętach znowu jadę do serwisu w DE, bo do tego polskiego warsztatu już nie chcę, chociażby z racji tego jak podchodza do klienta, nie dość, ze cos spieprzyli to jeszcze wmawiają różne dziwne rzeczy, podejrzewam na podstawie tego co napisałes i inni też to sugerowali na Facebooku na grupie, ze po wymianie tulei skręcili na niedociążonym zawieszeniu...
    U mnie pękła przy 160 tys., to przypadłość 159, ponoć tak mają, że przy okolo 150 lubia sobie pęknąć... Faktycznie u Ciebie stało sie to dużo szybciej.
    Ostatnio edytowane przez MarekZgc ; 03-04-2021 o 21:26

  2. #12
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Lukas-182
    Dołączył
    07 2011
    Auto
    Alfa Romeo 159 SW 2.0JTDm 552k DuckPower
    Postów
    464

    Domyślnie

    Cytat Napisał MarekZgc Zobacz post
    Ja póki co wymieniłem tylko tył, oczywiście obie [emoji6] wyniosło mnie to 330€ za same sprężyny i to po rabacie w niemieckim serwisie Alfy, bo cala krzywdę wyrządził mi warsztat w Polsce, w Polsce oprócz tego, ze wsadzili mi Kayaby bez konsultacji ze mną to jeszcze (nie wiem czemu) poprosiłem żeby sprawdzili mi zawieszenie z przodu i stwierdzili, że przednia tuleja przedniego dolnego wahacza z prawej strony jest do wymiany no i wymienili i tak jeździlem kozą prawie przez 2 miesiące bo wmawiali mi, ze się ułożą [emoji16][emoji16] i nie wyjarzylem, ze przez ta wysoko podniesioną pupę podniosła mi się do tego prawa strona, przypadek? [emoji848] [emoji16] Jestem już po wymianie i póki co tył ładnie osiadł, pomierzyłem przed i po wymianie i przez chwilę prawy tył byl wyżej od lewej o 1 cm, po paru dniach tył się wyrównał, ale uwaga, prawy przod jest prawie 1,5 cm wyżej w stosunku do lewego przodu, więc tu cos spierniczyli po świętach znowu jadę do serwisu w DE, bo do tego polskiego warsztatu już nie chcę, chociażby z racji tego jak podchodza do klienta, nie dość, ze cos spieprzyli to jeszcze wmawiają różne dziwne rzeczy, podejrzewam na podstawie tego co napisałes i inni też to sugerowali na Facebooku na grupie, ze po wymianie tulei skręcili na niedociążonym zawieszeniu...
    U mnie pękła przy 160 tys., to przypadłość 159, ponoć tak mają, że przy okolo 150 lubia sobie pęknąć... Faktycznie u Ciebie stało sie to dużo szybciej.
    Padły szybko bo i też miały prawo do tego, jak były używane na tak super nawierzchni. Druga sprawa, ludzie czasami nie zauważają, że mają pęknięte sprężyny (tutaj przykładem jestem ja i moja przednia sprężyna) i mogą bardzo długo na uszkodzonej sprężynie jeździć - w 159 budowa sprężyn na to pozwala, że nawet bez dolnego zwoju będzie się trzymać, musiałaby chyba w połowie pęknąć aby kierowca coś zauważył . 330€ i to po rabacie, gruba cena! Ale i tak wolałbym tyle zapłacić niż męczyć się z zamiennikami

  3. #13
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    02 2018
    Mieszka w
    Zgc
    Auto
    159 2.0
    Postów
    28

    Domyślnie

    Ponieważ miałem inne problemy byłem w innym świecie i nie przygotowałem się do tematu, ja nie powiedziałem, ze chce oryginały a oni wsadzili zamienniki bez konsultacji i pytania jakie chce i nie przestrzegli, ze na zamiennikach może źle to wyglądać, gdybym się przygotował na pewno od razu byłyby oryginały [emoji6]

    Wysłane z mojego H4413 przy użyciu Tapatalka

  4. #14
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    02 2018
    Mieszka w
    Zgc
    Auto
    159 2.0
    Postów
    28

    Domyślnie

    Cytat Napisał Blackleon Zobacz post
    Być może skręciłes wszystkie sruby na odciazonym zawieszeniu i wszystkie tuleje met-gum prężą. Nie spotkałem sie zeby mechanicy robili inaczej (brak wiedzy, lenistwo?), ale prawidłowo powinno sie skrecac sruby od wszystkich tuleji na dociazonym zawieszeniu.
    Byłem u swoich magików i u magików od Alf, powiedzieli, ze w 159 nie ma potrzeby skręcania śrub na dociążonym aucie i oczywiście nikt tego nie zrobił, zamienili amory ze sprężynami z przodu z prawej na lewa, wyciągnęli wahacz, sprawdzili czy tuleja dobrze wprasowana, wszystko niby ok, skręcili na niedociążonym auto dalej przechylone na lewa o centymetr w stosunku do prawej, to jak to jest? Ma być skręcane w 159 na dociążonym czy nie musi? Twierdzili ze to nie sa pływające więc nie musi... [emoji2369]

    Wysłane z mojego H4413 przy użyciu Tapatalka

  5. #15
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    02 2018
    Mieszka w
    Zgc
    Auto
    159 2.0
    Postów
    28

    Domyślnie

    Doszedłeś co było/jest przyczyną tej różnicy między lewa a prawa strona? Jeśli tak to będziesz tak miły i podzielisz się ze mną ta wiedza? Bo u mnie dalej bez zmian i wszyscy rozkładają ręce.

  6. #16
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar Belfer
    Dołączył
    01 2007
    Mieszka w
    Gorlice
    Auto
    Chwilowo: 156 GTA Q2, 159 TBI, Lancia Phedra FL, 147 2.0 3D, RAV4 04' i GT JTD
    Postów
    7,543

    Domyślnie

    Każde skręcenie na maksymalnym momencie daje inne ułożenie tulei wahacza. Wymieniłem ich w swoich 159 kilkanaście i nigdy nie było problemu z różnicą wysokości oraz piszczeniem, przy dokręcaniu na opuszczonym aucie.

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał MarekZgc Zobacz post
    Doszedłeś co było/jest przyczyną tej różnicy między lewa a prawa strona? Jeśli tak to będziesz tak miły i podzielisz się ze mną ta wiedza? Bo u mnie dalej bez zmian i wszyscy rozkładają ręce.
    Skoro robili po swojemu i jest źle to niech zrobią tak, jak się powinno skręcać...

  7. #17
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Lukas-182
    Dołączył
    07 2011
    Auto
    Alfa Romeo 159 SW 2.0JTDm 552k DuckPower
    Postów
    464

    Domyślnie

    Cytat Napisał Belfer Zobacz post
    Każde skręcenie na maksymalnym momencie daje inne ułożenie tulei wahacza. Wymieniłem ich w swoich 159 kilkanaście i nigdy nie było problemu z różnicą wysokości oraz piszczeniem, przy dokręcaniu na opuszczonym aucie.

    - - - Updated - - -



    Skoro robili po swojemu i jest źle to niech zrobią tak, jak się powinno skręcać...
    W 156/159 w przednim zawieszeniu, na opuszczonym aucie czyli w swoim "roboczym" ustawieniu dokręca się tylko śrubę widełek przednich amortyzatorów, w innych miejscach nie widzę sensu skręcania tego na dociążonym zawieszeniu, bo niby gdzie? Górne przednie wahacze mają tuleje ruchome - bez znaczenia jak skręcimy, dolne wahacze mają tuleje skręcane tylko w jednym możliwym ułożeniu - nie ma znaczenia pochylenie wahacza. Także na logikę tylko można zwalić sprawę z tuleją trzymającą widełki

  8. #18
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar Belfer
    Dołączył
    01 2007
    Mieszka w
    Gorlice
    Auto
    Chwilowo: 156 GTA Q2, 159 TBI, Lancia Phedra FL, 147 2.0 3D, RAV4 04' i GT JTD
    Postów
    7,543

    Domyślnie

    Cytat Napisał Lukas-182 Zobacz post
    W 156/159 w przednim zawieszeniu, na opuszczonym aucie czyli w swoim "roboczym" ustawieniu dokręca się tylko śrubę widełek przednich amortyzatorów, w innych miejscach nie widzę sensu skręcania tego na dociążonym zawieszeniu, bo niby gdzie? Górne przednie wahacze mają tuleje ruchome - bez znaczenia jak skręcimy, dolne wahacze mają tuleje skręcane tylko w jednym możliwym ułożeniu - nie ma znaczenia pochylenie wahacza. Także na logikę tylko można zwalić sprawę z tuleją trzymającą widełki
    Temat dotyczy 159. Więc nie przywołuj 156 bo to całkiem inna bajka. O dolnych też nie pisałem. Także te 2 kwestie odpadają całkowicie.
    Poza tym jeśli dociągasz śrubę, tuleje się nieco blokują i wahacz inaczej pracuje. Nie próbuj zaklinać rzeczywistości i robić na skróty. Jak następnym razem będziesz zmieniał wahacz w 159 to dociągnij go na 85 Nm i spróbuj przekrzywić w dół... Jak poczujesz mocny opór to sam sobie odpowiesz, dlaczego powinno się go dokręcać w odpowiednim położeniu.

  9. #19
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Lukas-182
    Dołączył
    07 2011
    Auto
    Alfa Romeo 159 SW 2.0JTDm 552k DuckPower
    Postów
    464

    Domyślnie

    Cytat Napisał Belfer Zobacz post
    Temat dotyczy 159. Więc nie przywołuj 156 bo to całkiem inna bajka. O dolnych też nie pisałem. Także te 2 kwestie odpadają całkowicie.
    Poza tym jeśli dociągasz śrubę, tuleje się nieco blokują i wahacz inaczej pracuje. Nie próbuj zaklinać rzeczywistości i robić na skróty. Jak następnym razem będziesz zmieniał wahacz w 159 to dociągnij go na 85 Nm i spróbuj przekrzywić w dół... Jak poczujesz mocny opór to sam sobie odpowiesz, dlaczego powinno się go dokręcać w odpowiednim położeniu.
    Zawieszenie w 156 i 159 jest zbudowane na identycznej zasadzie, w 159 poprawili tylko górny wahacz i wzmocnili tuleje wahacza dolnego. Wymieniałem w 156 4 razy zawieszenie i dolne/górne wahacze skręcasz jak ci wygodnie, bez żadnej filozofii. Jedynie tuleje widełek dociągasz w położeniu roboczym wahacza i tak samo robisz w 159, czy to górny czy dolny wahacz

  10. #20
    Użytkownik Rowerzysta Avatar tomegm
    Dołączył
    06 2019
    Mieszka w
    KK
    Auto
    159 V6 Q4 Qtronic, Giulia Ti Q4
    Postów
    284

    Domyślnie

    Zgoda z przedmówcą.

    Przecież jak wymieniasz dolny wahacz to zwrotnicę masz zdjętą z niego. Wahacz jest luźny i w poziomie, czyli w takim położeniu jak auto stoi na kołach. Tych tulei nie da się wtedy „źle” dokręcić. Skoro jest luźny, to ten cukierek dojdzie maksymalnie do przedniej ramy po dokręceniu i tyle. Z resztą jakby był krzywo to nawet śruby nie wkręcisz.

    Inna sprawa to istnieją na rynku wahacze górne (Meyle HD), które trzeba dokręcać w pozycji docelowej, bo mają inne tuleje niż te fabryczne.

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory