Dziś postanowiłem posprzątać pod maską. Czyszczenie plastików itp...
Wypolerowałem brudne lampy mini polerką i wyszło OK:
widać różnicę (chyba).
Mam zniszczony pas przedni, chcę go pomalować. Mam już farbki (podkład + lakier), teraz jak bezinwazyjnie to zrobić? Oklejać taśmą i papierem czy rozebrać trochę przodu? Druga opcja wydaje się bardziej efektywna, ale pracochłonna. Dlatego zapytam się jak zdjąć / odsunąć klosze grila, aby dokładnie pomalować braki?