Hej,
Pojawiło się metaliczne brzęczenie podczas używania klimatyzacji.
Jak wyłączę, cisza.
Dodam, że czynnik uzupełniony 2 miesiące temu.
Co może być przyczyną ?
Hej,
Pojawiło się metaliczne brzęczenie podczas używania klimatyzacji.
Jak wyłączę, cisza.
Dodam, że czynnik uzupełniony 2 miesiące temu.
Co może być przyczyną ?
Nieszczelnośc i ubytek czynnika. Poczytaj wątek: http://www.forum.alfaholicy.org/159_..._obrotami.html
U mnie brzęczenie było spowodowane awarią sterownika wiatraka chłodnicy. Wiatrak nie włączał się, czego efektem był wzrost ciśnienia w układzie klimatyzacji, co zaś prowadziło do brzęczenia.
Hmm. U mnie może to być połączone z tym co miałem we wtorek. Na wolnych obrotach nagle samochód wydawał co jakiś czas regularne syczenie i pojawiła się chmura dymu.
Teraz się zastanawiam czy to nie aby czynnik gdzieś zaczął uciekać pod maską i parował po zetknięciu z nagrzanym silnikiem...
W FES jest procedura testu wiatraka (w 2.0 jest 1).
Podepnę się: przy odpalaniu klimy po kilku dniach nie używania słychać przez pierwsze 5 sekund metaliczny dzwiek jakby szlifierkę kątowa włączać pozniej chodzi juz wszystko cicho. Jakies łożysko zatarte?
A czemu wydaje taki dźwięk ? Czym spowodowane jest zbyt wysokie ciśnienie ?
Gdzie mogę zlokalizować ten zawór ?
"Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców"
Miałem podobne objawy z zaworem rozprężnym. Powody były dwa. Spalony rezystor wiatraka chłodnicy i później całkowicie zapchany filtr przeciwpyłkowy (który miałem zmieniany miesiąc wcześniej!). Pzdr.