Dobre ładowanie jest w granicach od 13.8 do 14.4 na wolnych obrotach przy włączonych światłach. Jeżeli w grę wchodzą inne odbiorniki to ładowanie spada zgodnie z dodatkowym obciążeniem. W przypadku braku ładowania uszkodzeniu może ulec kilka elementów takich jak np. sprzęgło alternatora, które ma za zadanie tłumić drgania, regulator napięcia, szczotki, diody, napinacz paska, uzwojenie bądź przewody... Jeżeli wyeliminujemy wszystkie przyczyny to z pewnością znajdziemy usterkę. Należy jednak pamiętać, że każdy odbiorniki pobiera prąd dlatego zimą przy załączonych grzałkach, ogrzewaniu tylnej szyby, podgrzewanych lusterkach, załączonych światłach, radiu i nadmuchu pobór prądu jest tak wielki, że nawet sprawny alternator nie daje sobie rady.Warto też częściej ładować akumulator, sprawdzać stan elektrolitu, stan klem, a tym samym zmniejszyć obciążenia działające na alternator. Z mojego doświadczenia wynika, że zdecydowaną większość awarii ładowania można załatwić poprzez wymianę regulatora napięcia, który na ogół jest zintegrowany ze szczotkami w większości przypadków.