Prosiłbym o podpowiedź co może być przyczyną?
Wczoraj wszystko działało normalnie. Dziś z ciekawości zamiast z pilota otworzyłem drzwi kluczykiem - zadziałało. Sam kluczyk nie chciał wejść w gniazdo na stacyjce więc wsadziłem go do pilota i starałem się odpalić. Pojawiła się choinka kontrolek i cykanie (coś jak przekaźnik). Przy w ciśnięciu przycisku start dochodzi dźwięk cykania jakby rozrusznik próbował ale nie mógł. Czasem blokuje kluczyk w gnieździe, że nie można go wyciągnąć. Kilkukrotne wciśnięcie startu po pewnym czasie zwalnia blokadę. Gdy już wyciągnę kluczyk słychać jakby mielenie (raz od strony zegarów, a raz od strony konsoli środkowej)
Poniżej zamieszczam film jak to wygląda z wnętrza kabiny. Zdjęcie napięcia z akumulatora nic nie dało (aku z 2013), przy próbie z drugim kluczykiem taka sama akcja.
Z góry ślicznie dziękuję za wszelkie sugestie.