Tempomat, problem z mocą, brak reakcji na gaz.

[ozeo66]

Witajcie.
Od siedmiu lat jeżdżę moją 159-tką i nie spotkało mnie nic podobnego. Wracając wczoraj z zimowych wakacji (trasa w jedną stronę ok. 800km) jechałem spokojnie na tempomacie ok. 130 km/h, czeska autostrada. Nagle zauważyłem, że samochód zaczyna zwalniać, nie reaguje na gaz, tempomat samoczynnie się wyłączył (zgasła kontrolka) - nie reaguje na włączanie i wyłączanie, samochód nie reaguje na gaz. Po zatrzymaniu auta na poboczu stwierdziłem brak prawidłowej reakcji na wciskanie pedału gazu - tzn. wolno reaguje wchodząc max. na najwyżej 2500 obr/min. Wskaźnik doładowania turbiny ledwo drgnie. Pierwsza myśl jeszcze w czasie jazdy - padł tempomat. Po zatrzymaniu myśl - turbina padła?. Zostało mi wyłączyć silnik i z nadzieją po chwili odpalić.... Wszystko wróciło do normy Po powrocie do domu szybka diagnostyka - brak błędów.
Czy ktoś miał podobne zdarzenie? Ktoś ma jakieś pomysły co mogło być przyczyną takiego "zjawiska"? Oby się nie powtórzyło...

[Piotriix]

Mogło być cokolwiek nawet chwilowy brak komunikacji

P 9

[ozeo66]

Hmm... może masz rację. Tym bardziej, że nie miało miejsce żadne zdarzenie które by usprawiedliwiało tę sytuację. Niemniej pozostaje pytanie o powód chwilowego braku komunikacji? Warto by poznać przyczynę, by móc w przyszłości uniknąć podobnej niespodzianki (lub wiedzieć jak zareagować na takową - kto wie, czy wyłączenie silnika pomoże następnym razem?).

[Piotriix]

Skoro pomogło raz .
Ta komunikacja to tak jak z Windowsem niby dobrze a czasem się wiesza

P 9

[jahu]

Trzy literki: EGR

[ozeo66]

EGR "załatwiony" przez Cinka ponad sześć lat temu.... to nie to. Wczoraj znów to samo, już drugi raz w niecałe dwa tygodnie. Prawie siedem lat jeżdżenia i nic, a teraz takie coś... Pomogło zatrzymanie auta, wyłączenie silnika i ponowne odpalenie. Ale na jak długo?

[soto]

Miałem podobnie - przy wyprzedzaniu i mocniejszym ciśnięciu odcinało turbinę. Po wyłączeniu silnika było ok, brak błędów. Jeżeli dobrze pamiętam była nieszczelność w układzie dolotowym - turbina przy większym obciążeniu wchodziła w tryb awaryjny. Wymieniłem czujnik ciśnienia doładowania i przewód odmy.