
Napisał
Ontrax
Hej. Mam mały problem z tylnym zawieszeniem. Coś szumiało i stukało. Wymieniłem prawe tylne łożysko i szum zniknął.
Teraz pozostało mi wyeliminowanie stukania. Dźwięk to takie ciche rytmiczne łup-łup-łup jakby samochód jechał po płytach betonowych. Mam wrażenie, że przy skręcaniu staję się głośniejszy. Przy najeździe na nierówność dużo bardziej słychać tył jak przód. Dodatkowo mam wrażenie jakby auto minimalnie ściągało na lewo (trudno stwierdzić przy stanie naszych dróg)
Auto sprawdzone i wszystko sztywne - czyli wczesne stadium, gdzie jeszcze nie widać objawów ale już słychać.
Tak mozna wymieniać tulejki w tym poprzecznym wahaczu/bananie i ramieniu wahacza. Co do tulejek to jest ich z tyłu sporo w samej zwrotnicy są aż trzy i trzeba je dopasowywać bo w ASO nie występują.
Dźwięk wyraźnie dobiega z lewego tyłu auta, dlatego podejrzewam, że może to być wina wahacza lub drążka (któraś tuleja się wyrobiła). Jeśli ktoś był zmuszony wymienić wahacz/drążek z tyłu to będę wdzięczny za informację jakie miał u siebie objawy?
Druga sprawa to czy w wahaczach/drążkach z tyłu da się wymienić same tulejki, czy trzeba wymieniać cały element?