Witam forumowiczów
Potrzebuje waszej pomocy w zdiagnozowaniu hałasu z którym sie mecze juz pół roku. Hałas pojawił sie po przejechaniu odcinka 20km z ciągła prędkością 220km/h. Mysle ze ma on cos wspólnego z turbo, ale nie wiem o co dokładnie chodzi. Podejrzewałem pompę podciśnienia i dzisiaj ja wymieniłem ale niestety nic sie nie zmieniło. Gdy odpinam wężyki podciśnienia hałas znika wiec cos owe podciśnienie ma do rzeczy.
Wyglada jakby podciśnienie przycinano sterowanie zmiennej geometrii bo towarzyszy temu brak ciągnięcia od niskich obrotów a jak wejdę na wyższe obroty to nagle halas ustaje i auto wyrywa do przodu jak szalone. Ewidentnie cos sie blokuje i zdusza turbinę bo gdy przyspieszam i naciskam pedał gazu i odpuszczam tak ze dwa trzy razy to w końcu lalas ustaje i auto dostaje kopa.
Zobaczcie filmik i prosze o jakieś sugestie
https://youtu.be/hvuEEtL30xA
Dziekuje i pozdrawiam
Tomek