Witam. Od dłuższego czasu mam problem po odpaleniu auta po nocnym postoju. Auto odpala normalnie, nie kreci za długo czy coś ale po odpaleniu pojawia się dymienie z rury wydechowe na biało/szaro i silnik nierówno pracuje i coś w nim dość głośno stuka. Wszystko trwa kilka/kilkanaście sekund i potem wszystko jest tak jak być powinno. Auto ma moc, nie szarpie podczas jazdy w żadnym zakresie obrotów. Dziś zauważyłem ze jak po odpaleniu wcisne sprzęgło to stukanie jest jakby trochę cichsze. W czym może być problem? Czy może mieć to związek z rozrządem albo dwumasą? Czy w czymś innym upatrywac usterki? Może popychaczy zaworowe?